To krok wstecz?

Krajowa Rada przygotowała projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach. Walne zebrania zastąpią zgromadzenia przedstawicieli członków. Powrót do spółdzielczej własności lokali to krok wstecz - uważają prawnicy. Krajowa Rada Spółdzielcza przygotowała propozycję blisko 20 zmian przepisów, które niebawem zostaną oficjalnie przekazane do Ministerstwa Infrastruktury.

Powrót spółdzielczej własności

Jednym z najważniejszych postulatów Krajowej Rady jest przywrócenie możliwości ustanawiania spółdzielczych własnościowych praw do lokali zarówno w istniejących już, jak i nowo budowanych budynkach. - Trybunał Konstytucyjny uznał, że ustanawianie spółdzielczej własności jako ograniczonego prawa rzeczowego nie jest niekonstytucyjne. Dlaczego więc spółdzielnie nie miałyby pomagać ludziom, którzy nie są w stanie sobie poradzić z zaspokojeniem własnych potrzeb mieszkaniowych. Spółdzielnie mają wolne tereny, więc mogą budować na nich dużo tańsze lokale na zasadzie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu - tłumaczy Jerzy Jankowski, prezes Zgromadzenia Ogólnego KRS.

Propozycję krytykują jednak prawnicy i przedstawiciele stowarzyszeń spółdzielców. - Wykorzystanie spółdzielczej własności w rywalizacji z deweloperami to chyba jedyny, ale nie na tyle istotny argument za tym, żeby powracać do ustanawiania ograniczonych praw rzeczowych w spółdzielniach - uważa dr Krzysztof Trzciński z Uniwersytetu Gdańskiego.

- Powrót do spółdzielczej własności cofnie spółdzielnie mieszkaniowe o wiele lat - podkreśla Ryszard Strzałkowski ze Stowarzyszenia Uwłaszczeniowego Nasza Własność.

W imieniu własnych interesów

Krajowa Rada chce również przywrócić w spółdzielniach Zgromadzenia Przedstawicieli Członków. Zgodnie z obowiązującymi przepisami spółdzielcy nie mogą już wybierać swoich delegatów, a wszystkie decyzje mają podejmować sami na walnych zgromadzeniach. W większych spółdzielniach mają być one dzielone na części. Konstytucyjność przepisów o likwidacji ZPCz zdążył już zakwestionować w swoich wnioskach do Trybunału Konstytucyjnego rzecznik praw obywatelskich i SLD.

- Ustawodawcy chodziło zapewne o wzmocnienie pozycji członków, lecz efekt jest odwrotny - mówi prof. Krzysztof Pietrzykowski z Uniwersytetu Warszawskiego.

- Właściwie nie mają oni teraz możliwości obrony przed władzami spółdzielni. Pozbawiono ich bowiem jednocześnie struktury organizacyjnej w postaci zebrań grup członkowskich.

Krajowej Radzie Spółdzielczej nie podoba się również wprowadzenie kadencyjności członków rad nadzorczych do trzech lat oraz ograniczenie możliwości pełnienia mandatu dłużej niż dwie kadencje.

Usprawnienie przekształceń

W projekcie znajdzie się wiele zmian mających obniżyć koszty i przyspieszyć przekształcenia praw do spółdzielczych lokali. Jedną z nich ma być możliwość wyodrębnienia własności lokali w nieruchomościach wielobudynkowych, w stosunku do których podjęto uchwały w przedmiocie odrębnej własności przed 31 lipca 2007 r.

Adam Makosz

Reklama

Zobacz oferty nieruchomości:

otodom.interia.pl

nieruchomosci.interia.pl

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »