W ciągu 8 lat 100 tys. mieszkań

Gminy będą mogły ubiegać się o środki z budżetu państwa. Brakuje rozporządzenia, które pozwoli na składanie wniosków. Firmy chcą pomóc gminom w budowie mieszkań dla ubogich.

ANDRZEJ AUMILLER, minister budownictwa, twierdzi, że dzięki nowej ustawie w ciągu 8 lat ma powstać 100 tys. lokali mieszkalnych i 25 tys. miejsc w noclegowniach

Jutro wchodzi w życie ustawa o finansowym wsparciu tworzenia lokali socjalnych, mieszkań chronionych, noclegowni i domów dla bezdomnych. Na jej podstawie gminy mogą ubiegać się o środki z budżetu państwa na budowę, zakup, remont lub przebudowę budynku, w wyniku którego powstaną lokale socjalne. Finansowego wsparcia będzie udzielał Bank Gospodarstwa Krajowego na wniosek inwestora. Wysokość wsparcia - w zależności od rodzaju inwestycji - wyniesie od 20 do 40 proc. kosztów przedsięwzięcia.

Ze składaniem wniosków gminy muszą jednak się wstrzymać.

- W ministerstwach trwają prace nad rozporządzeniem wykonawczym do ustawy. Określi ono terminy składania wniosków, na podstawie których BGK będzie przyznawał wsparcie oraz określi sposób kwalifikacji wniosków. Rozporządzenie powinno powstać do końca lutego - mówi Piotr Stalęga, dyrektor Biura Komunikacji BGK.

Pilotaż sprawdził się

Nowa ustawa jest kontynuacją ustawy o tej samej nazwie z 2004 roku. Jej rozwiązania przyniosły wymierny efekt w postaci ok. 5 tys. nowych lokali socjalnych i 500 miejsc w noclegowniach i domach dla bezdomnych. Dlatego rząd uznał, że należy ją kontynuować. Nowa ustawa rozszerza katalog dotowanych inwestycji - teraz gminy będą mogły zakupić lokale mieszkalne z przeznaczeniem na lokale socjalne. Liczba zakupionych lokali w jednym budynku nie będzie mogła jednak przekraczać połowy wszystkich lokali. Ustawa rozszerza także katalog podmiotów ubiegających się o wsparcie o związki międzygminne i organizacje pożytku publicznego.

Nowością jest także wsparcie dla gmin lub związków międzygminnych na pokrycie kosztów tworzenia lokali przez towarzystwo budownictwa społecznego.



Samorządy sceptyczne

Rząd planuje, że dzięki nowej ustawie w ciągu 8 lat ma powstać 100 tys. lokali mieszkalnych i 25 tys. miejsc w noclegowniach. Przedstawiciele samorządów mają jednak duże wątpliwości.

- Jakiś czas temu wystąpiliśmy do rządu o wsparcie finansowe na tworzenie mieszkań socjalnych. Otrzymaliśmy odpowiedź, że nasz projekt jest dobry, jednak zostaliśmy wpisani na listę rezerową z uwagi na brak środków - mówi Jarosław Sych, burmistrz miasta Łuków.

Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich uważa, że największym problemem gmin jest brak środków na budowę mieszkań socjalnych. Aby otrzymać dotację, gminy muszą pokryć od 60 do 80 proc. kosztów takiej inwestycji.

Tymczasem problem braku mieszkań socjalnych dla gmin narasta. Budżety większości polskich miast narażone są na wypłatę milionowych odszkodowań. To skutki wrześniowego orzeczenia Trybunału konstytucyjnego, który we wrześniu zobligował samorządy do wypłaty obowiązkowych pełnych odszkodowań właścicielom lokali w przypadku niezapewnienia przez gminę lokalu socjalnego eksmitowanemu najemcy. Jego efekty są już widoczne po kilku miesiącach.

Władze Poznania, które nie są w stanie zapewnić mieszkań blisko tysiącowi osób, szacują, że wydatki na odszkodowania mogą wynieść nawet 4 miliony złotych. Podobna sytuacja jest w Krakowie i Częstochowie, gdzie będzie to kosztowało budżety miejskie 1 milion złotych.

- W Gdańsku około 1500 rodzin czeka na przyznanie lokalu socjalnego. Na wykonanie czeka też sporo wyroków sądowych. Obecnie potrzebujemy ok. 100 mln zł na zaspokojenie tych najbardziej pilnych potrzeb - mówi Marek Rykaczewski, kierownik Referatu Lokalowego Urzędu Miasta w Gdańsku.

Inicjatywy oddolne

Rozwiązanie na brak środków wśród samorządów znalazło Polskie Stowarzyszenie Budowniczych Domów, które przygotowało projekt budowy tanich mieszkań.

- Nasz projekt zakłada, że gmina daje grunty, których ma pod dostatkiem, a prywatny inwestor z własnych środków wybuduje mieszkania dla gminy - mówi Zbigniew Koryl, dyrektor generalny Polskiego Stowarzyszenia Budowniczych Domów.

Projekt stowarzyszenia zakłada, że na podstawie ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym lub w drodze przetargu publicznego gmina odda deweloperowi grunty pod budownictwo mieszkaniowe. Deweloper wybuduje mieszkania lub zrewitalizuje już istniejące budynki, które będą własnością gminy i będą przeznaczone na wynajem dla mieszkańców. Deweloper w zamian za wybudowanie mieszkań przez 20 - 30 lat będzie nimi zarządzał oraz czerpał zyski z ich najmu, co pozwoli mu odzyskać zainwestowane pieniądze. Po tym okresie nieruchomości przejdą w zarząd gminy.

PRZYZNANIE LOKALU SOCJALNEGO
Lokal socjalny to lokal nadający się do zamieszkania ze względu na wyposażenie i stan techniczny, którego powierzchnia pokoi przypadająca na członka gospodarstwa domowego najemcy nie może być mniejsza niż 5 m2, a w wypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego 10 m2, przy czym lokal ten może być o obniżonym standardzie. Umowę najmu lokalu socjalnego zawiera się na czas oznaczony. Może być ona zawarta z osobą, która nie ma tytułu prawnego do lokalu i której dochody gospodarstwa domowego nie przekraczają wysokości określonej w uchwale rady gminy. Stawka czynszu za lokal socjalny nie może przekraczać połowy stawki najniższego czynszu obowiązującego w gminnym zasobie mieszkaniowym.

Reklama

Tomasz Pietryga

Arkadiusz Jaraszek



PODSTAWA PRAWNA ? Ustawa z dnia 8 grudnia 2006 r. o finansowym wsparciu tworzenia lokali socjalnych, mieszkań chronionych, noclegowni i domów dla bezdomnych (Dz.U. nr 251, poz. 1844).

Pisaliśmy o tym Gminy muszą dopłacić miliony do czynszów - GP nr 251/2006

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: gminy | środki | składanie | budownictwa | 100 | lokale | Mieszkanie+ | mieszkanie | lokal
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »