W cieniu historii i oliwek

Różnorodność charakteryzuje też rynek tamtejszych nieruchomości. Ceny rosną w tempie 20 procent rocznie, ale jeszcze nie zwariowały (szczególnie na północy wyspy). Cały czas można wybierać między zwykłymi domami w miastach (np. w Palermo, Taorminie, Cefalu), pałacami wyposażonymi w oryginalne meble, willami na prowincji stojącymi w cytrynowych gajach. Do wzięcia są także ufortyfikowane posiadłości farmerów i średniowieczny zamek. Do wyboru, do koloru. Jeśli ktoś nie boi się sąsiedztwa mafii.

Ten dyskomfort rekompensują przyjacielscy Sycylijczycy. Nieruchomości kupują tam wszyscy. Anglicy, Amerykanie, Skandynawowie, Francuzi, nawet Włosi z Turynu i Mediolanu. Ostatnio sprzedano za 500 tys. euro wiejską willę z 19. wieku stojącą na 3,6-hektarowej działce w otoczeniu sadu (365 drzew) oliwkowego i małej winnicy. Nieruchomość znajduje się na północno-wschodnim stoku wulkanu Etna, o rzut kamieniem od morza i... narciarskich stoków. Nowy właściciel odnowił willę, dołożył basen, kort tenisowy i labirynt z żywopłotu płacąc dodatkowych 500 tys.euro. Charakterystyczne, że tego rodzaju ofert nie ma w biurach pośrednictwa. Obrót odbywa się poprzez prywatnych pośredników. Najczęściej kupują obcokrajowcy.

Ostatnio popularne są inne, niż wyżej wymienione, miejsca. Uwagę przykuwa np. Ortigia, historyczne centrum Syrakuz na małej wyspie, pieczołowicie odnowione. Jest też duże zainteresowanie nieruchomościami w tzw. Barokowej Dolinie w południowo-wschodniej części Sycylii:Ragusa, Modica, Scicli i Noto. Miejsca te uznano za elementy dziedzictwa światowego w ramach programu UNESCO. Są tam do kupienia domy w bardzo różnych cenach (od 60 tys. euro do 500 tys. euro za pałac w Modica z jedwabnymi tapetami i meblami z epoki), także powyżej 1 mln euro. Najbardziej poszukiwane w okolicach Modica są wiejskie domy 200-, 300-metrowe z średnią działką i pięknym widokiem. Około 20 procent klientów szuka domów w miastach. Popyt zwiększy się z oddaniem lotniska w Comiso, 30 minut jazdy samochodem od Modica.

Port ten m.in. przejmie ruch tanich linii, które teraz latają do Catanii. Zainteresowanie nieruchomościami się zwiększy. Spodziewany jest na tym obszarze wzrost aktywności deweloperskiej. Inwestorzy przy budowie i remontach pamiętać jednak muszą o wymaganiach technicznych (trzęsienia ziemi) i uwzględniać warunki stawiane przez konserwatora zabytków. Wystarczy jednak mieć 1,8 mln euro i kupić ranczo Baglio Catalano koło Marsali. Ogrodzona posesja ma 52 hektary, gaj na 2700 drzew oliwnych, dom zbudowany z lokalnego kamienia. Do wzięcia od zaraz...

Na lotnisko w Trapani latają Ryanair, Meridiana (dobre połączenia z Krakowa) i Air One. Warto kupować w tamtej okolicy, podobnie w pasie od Ragusa do Syrakuz. Dla kogoś kto lubi małe ryneczki i chce mieszkać w cieniu historii tworzonej tam przez Greków, Rzymian, Arabów, Normanów i Hiszpanów - miejsca to idealne.

(KM)

Zobacz oferty nieruchomości: