Wynajem mieszkania: Jak zarobić i się nie narobić?
Najem mieszkań to w naszym kraju coraz bardziej opłacalna i popularna forma inwestycji. Co istotne, rozwój branży odczuwalny jest nie tylko przez właścicieli mieszkań, ale także przedstawicieli agencji działających w branży nieruchomości - w tym w coraz większym stopniu przez firmy specjalizujące się w zarządzaniu wynajmem nieruchomości.
Zarządzanie wynajmem nieruchomości, to usługa, na którą zapotrzebowanie rośnie wraz z rozwojem rynku najmu. A ten, chociaż wciąż nieporównywalnie mały w stosunku do krajów Europy zachodniej, notuje znaczny wzrost - zgodnie z danymi Eurostatu za 2012 rok, od 2009 roku aż o blisko 82 proc. Do wzrostu zainteresowania usługami w zakresie zarządzania nieruchomościami niewątpliwie przyczynia się także fakt, że nieruchomości to dzisiaj jedna z bardziej opłacalnych form inwestycji, w wielu przypadkach bardziej opłacalna niż lokaty, czy rachunki bankowe.
Zarobić na niej mogą zarówno osoby wynajmujące jedno mieszkanie jak i te, które na rynku najmu dysponują większą liczbą nieruchomości. I to właśnie takie osoby mogą być najbardziej zainteresowane usługami profesjonalnych firm zarządzających najmem nieruchomości. Zwłaszcza, jeżeli posiadane przez nie lokale znajdują w różnych miastach Polski, co w połączeniu z codziennymi obowiązkami uniemożliwia bieżące nadzorowanie rozrzuconych po kraju nieruchomości. Powierzenie obowiązku zarządzania najmem nieruchomości profesjonalistom to opcja dobra także dla osób, które decydują się na wynajęcie własnego mieszkania w czasie nieobecności w kraju i w związku z tym nie są w stanie efektywnie kontaktować się z najemcami oraz wypełnić obowiązki związane z posiadaniem mieszkania, jak chociażby udział w zebraniach wspólnoty, na których podejmowane są uchwały dotyczące remontów czy zbiórek pieniędzy.
- Obecnie na rynku funkcjonuje kilkanaście średniej wielkości firm wyspecjalizowanych wyłącznie w zarządzaniu najmem nieruchomości. Usługi takie świadczone są również przez firmy zajmujące się szeroko pojętym pośrednictwem, można więc przyjąć, że rynek jest bardzo duży. Dokładnych danych brak, jednak biorąc pod uwagę chociażby dynamikę rozwoju stowarzyszenia Mieszkanicznik, zrzeszającego osoby zawodowo zajmujące się tego typu działalnością - usługowo czy też na własny rachunek można stwierdzić, że ten segment rynku ma spory potencjał rozwoju - komentuje Sebastian Janicki, wiceprezes firmy Nieruchomości MSW, zajmującej się m.in. zarządzaniem najmem nieruchomości.
Z powodu braku centralnego rejestru danych, trudno jest stwierdzić, jaki odsetek mieszkań dostępnych na rynku najmu zarządzanych jest przez wyspecjalizowane firmy. - Szacuje się jednak, że od 5 do 7 mieszkań na 100 zostaje powierzonych osobie lub firmie specjalizującej się w zarządzaniu najmem nieruchomości. Porównując te liczby z rozwiniętymi rynkami zachodnimi, gdzie praktycznie cały obrót odbywa się za pośrednictwem biur nieruchomości, a za zarządzanie najmem w większości przypadków odpowiadają wyspecjalizowane firmy, możemy przyjąć, że i u nas jest to ogromny rynek do zagospodarowania - dodaje Janicki.
Za co konkretnie odpowiada firma, której powierzymy zarządzanie najmem nieruchomości? Zakres jej obowiązków zależy tak naprawdę od indywidualnych ustaleń pomiędzy agencją a klientem oraz od tego, jak bardzo właściciel lokalu chce się zaangażować w proces najmu. Bardzo często jest tak, że jego udział ogranicza się wyłącznie do zapoznania się z comiesięcznym raportem przedstawianym przez zarządcę oraz zweryfikowaniem stanu konta. To firma odpowiada za przygotowanie budynku do najmu, podpisanie umów, kontrolę płatności najemców czy stanu czystości.
Właściciel lokalu może przerzucić na zarządcę obowiązek dokonywania opłat zaliczek na poczet kosztów utrzymania, mediów czy podatku. W gestii zarządcy może także leżeć bieżący kontakt z administratorem budynku, w którym znajduje się mieszkanie czy reprezentowanie właściciela na podstawie udzielonych pełnomocnictw we wszelkich sprawach przed najemcą oraz innymi podmiotami i urzędami. Decydując się na usługę firmy zarządzającej, właściciel nieruchomości zdejmuje z siebie kłopot z remontami w czasie wakacji, awariami w najmniej niespodziewanych momentach czy dziesiątkami dokumentów. Nie obchodzą go poszukiwania najemców, kontakty z administracją i dostawcami mediów. A obowiązki te, mimo iż w ostateczności rekompensowane zyskiem z najmu, potrafią skutecznie zniechęcić do dbania o nieruchomość, która bardzo łatwo, zamiast kapitałem, może stać się kulą u nogi.