Do odzyskania część VAT

Opracowany w resorcie finansów projekt noweli ustawy o VAT zakłada, że zwrot, o jaki będzie można się ubiegać, wyniesie około 68 proc. kwoty podatku zawartego w cenie nabywanego mieszkania, materiałów i usług budowlanych lub naliczonego w związku z ustanowieniem na rzecz członków spółdzielni prawa do lokalu lub odrębnej własności.

Opracowany w resorcie finansów projekt noweli ustawy o VAT zakłada, że zwrot, o jaki będzie można się ubiegać, wyniesie około 68 proc. kwoty podatku zawartego w cenie nabywanego mieszkania, materiałów i usług budowlanych lub naliczonego w związku z ustanowieniem na rzecz członków spółdzielni prawa do lokalu lub odrębnej własności.

Obecnie materiały i roboty budowlane podlegają 7-proc VAT. Resort finansów proponuje objęcie ich stawką podstawową wynoszącą 22 proc. MF opowiada się za tym, żeby inwestor mógł ubiegać się o zwrot różnicy między stawką 7 a 22 proc., czyli o 15 proc. A liczba 15 stanowi dokładnie 68,1818 proc. liczby 22.

Te same zasady mają być również stosowane przy zwrocie VAT członkom spółdzielni mieszkaniowych i klientom firm deweloperskich. Oni również odzyskają jedynie różnicę między stawką 7 i 22 proc., mimo, że obecnie np. mieszkania sprzedawane przez deweloperów objęte są stawką zerową.

Reklama

Projekt zakłada, że maksymalna wysokość ulgi podatkowej ograniczona zostanie do kwoty stanowiącej iloczyn powierzchni użytkowej mieszkania o powierzchni 70 m kw. i średniej ceny rynkowej jednego metra kwadratowego. Regulację tę przyjęto ze względów społecznych - mówiła na środowej konferencji prasowej Irena Ożóg, wiceminister finansów. Jak podkreśliła, w polskich warunkach mieszkania o powierzchni do 70 m kw. są najbardziej popularne.

Wiceminister zwróciła uwagę, że podobne wymagania i warunki wprowadzono w znowelizowanej ustawie o podatku PIT, przewidującej wprowadzenie od 2002 r. nowej ulgi mieszkaniowej. Odsetki od kredytów mieszkaniowych odliczą jedynie osoby, które ukończą inwestycję mieszkaniową w ciągu trzech lat. Dochód będzie można obniżyć jedynie od kredytów nie przekraczających średniej ceny 70-metrowego mieszkania (w br. jest to 161 tys. zł).

Na tym nie kończą się podobieństwa między znowelizowaną ustawą o PIT, a projektem zmian w VAT. Według noweli PIT, nowa ulga nie będzie dostępna dla tych, którzy skorzystali z obecnych preferencji mieszkaniowych. Także w uzasadnieniu do projektu zmian w VAT stwierdzono, że zwrot tego podatku nie będzie przysługiwał osobom, które korzystają lub korzystały z ulg w podatku dochodowym.

Nie możemy powiedzieć, że z powodu zmian VAT nie wzrosną ceny mieszkań - przyznała wiceminister Ożóg. Zapewniła jednak, że wprowadzenie jednolitej 22-proc. stawki stanowi próbę uporządkowania obecnego stanu, który pozwala na unikanie płacenia podatku. Przypomniała, że obecnie w zależności od tego czy buduje się dom, czy lokal użytkowy, to obowiązuje inna stawka. Urzędnicy skarbowi muszą teraz sprawdzać, czy cegłę wykorzystano na mieszkanie, czy inne pomieszczenie. To niepotrzebne - mówiła I. Ożóg. Podkreśliła, że wprowadzenie jednolitej stawki wyeliminuje takie działania.

Przedstawiciele MF przekonywali, że VAT i tak trzeba by podwyższyć w związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej. Twierdzili, że planowana obecnie podwyżka, to jedynie przyspieszenie tego, co nas czekało w najbliższej przyszłości.

Z uzasadnienia do projektu wynika, że VAT będzie zwracany w związku z nabywaniem mieszkań, budową domów, ich rozbudową oraz otrzymaniem przydziału lokali spółdzielczych. Nic się nie mówi o zwrocie części wydatków ponoszonych na remont mieszkań i domów. Nie wspominali również o takiej możliwości podczas środowej konferencji przedstawiciele resortu finansów.

Skorzysta 10-15 tys. osób

Szacuje się, że w 2002 r. zwrot podatku VAT otrzyma 10-15 tys. osób realizujących inwestycje mieszkaniowe. Wysokość zwrotów może wynieść 223-335 mln zł. W uzasadnieniu do opracowanego w resorcie finansów projektu noweli ustawy o VAT twierdzi się, że proponowane rozwiązania powinny wpłynąć na rozwój budownictwa, wzrost zatrudnienia, a także sprzyjać eliminowaniu szarej strefy. W uzasadnieniu podkreślono, że osoby kupujące mieszkanie lub samodzielnie budujące domy, będą zainteresowane otrzymaniem faktur dokumentujących poniesione wydatki, gdyż będą one niezbędne przy ubieganiu się o zwrot podatku.

Szacuje się, że dzięki podwyższeniu podatku VAT w budownictwie do 22 proc. budżet powinien zyskać 1,3 mld zł.

Zdecydowanie mniej optymistycznie ocenia ewentualne następstwa zmian w VAT część analityków. Uważają oni, że zwiększenie stawki na materiały budowlane i mieszkania może spowodować zapaść w sektorze budownictwa. Obawiają się, że spadnie popyt na mieszkania, ponieważ wzrosną ich ceny.

Ekonomiści uważają, że wpływ wzrostu stawki VAT na inflację będzie niższy, jeśli producenci poniosą część kosztów, ale skutkiem będzie przyhamowanie wątłego obecnie wzrostu gospodarczego.

Maciej Płażyński Platformy Obywatelskiej uznał plan podwyższenia podatku VAT w budownictwie za zły kierunek, który utrudni zdobycie mieszkania uboższej części społeczeństwa.

Prezes BCC Marek Goliszewski uznał, że planowane podwyższenie VAT w budownictwie jest w pewnym sensie dramatem.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: PIT | budowlane | zwrot | stawki | mieszkanie | wiceminister | odzyskanie | VAT
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »