Dochody z VAT w kwietniu 2013 r. niższe niż rok temu, pozytywny trend z III zahamowany - Grabowski

- Pierwsze szacunki wskazują, że dochody z podatku VAT w kwietniu tego roku były niższe niż w kwietniu 2012 roku. Ten pozytywny trend, jeśli chodzi o VAT, obserwowany w marcu - został zahamowany - powiedział PAP Grabowski.

Wpływy z VAT po marcu br. wyniosły 21 proc. planu, czyli 26.602,2 mln zł. Całoroczny plan zakłada pozyskanie z VAT 126.414,5 mln zł. Komentując wykonanie budżetu po I kwartale przedstawiciele resortu finansów mówili, że po niskich dochodach podatkowych w lutym, w marcu widać pozytywne sygnały.

Wiceminister wskazał również, że istnieje ryzyko niewykonania całości prognozowanych na ten rok dochodów budżetowych.

- Przy tak niskiej inflacji, słabej konsumpcji i spowolnieniu gospodarczym istnieje ryzyko niewykonania tegorocznych dochodów budżetowych - dodał.

W ustawie budżetowej na 2013 rok zapisano dochód ogółem na poziomie 299.385,3 mln zł, wydatki na maksymalnym poziomie 334.950,8 mln zł, deficyt ma nie przekroczyć 35,6 mld zł.

KOMENTARZ INTERIA.PL

Niższe przychody z VAT to efekt słabości gospodarki i podniesienia tego podatku. Polacy zaczęli liczyć się z wydatkami, oszczędzać. Nie zanoszą pieniędzy do banków z uwagi na dwie kwestie - niskie stopy procentowe dają minimalny zarobek na lokatach. Po drugie fiskus zabiera 19 procent zysku tytułem podatku Belki. Ludzie trzymają pieniądze w portfelach i nie wydają ich, uznając słusznie, że w kraju panuje drożyzna. Na pewno nie pomoże deklaracja rządu o przedłużeniu obowiązywania stawki VAT 23 proc. Miała obowiązywać do końca tego roku, nie zostanie obniżona. Polacy czują się oszukani przez władzę i boją się dalszych poszukiwań pieniędzy przez ministra Rostowskiego, czyli nowych ciężarów. Strzyżenia owcy, martwej owcy.

Krzysztof Mrówka, INTERIA.PL