Ekspert radzi: Jak odliczyć całą ulgę na dziecko?
Jestem matką 23-letniej studentki, która ze mną mieszka. Mój były mąż - jej ojciec - ma zasądzone alimenty, które otrzymuję co miesiąc. Czy w tej sytuacji mogę odliczyć całą ulgę na dziecko?
Pytająca wolałaby nie uzgadniać tego z byłym mężem. Interesuje ją, czy były mąż ma w tej sytuacji jakieś prawo do odliczeń? Czy zawarcie kolejnego związku małżeńskiego ma wpływ na skorzystanie z prawa rodzica samotnie wychowującego dziecko?
Artur M. Brzeziński, doradca podatkowy: Odpowiadając na pytanie dotyczące ulgi prorodzinnej na wychowanie dzieci: z brzmienia przepisu art.27f ust.4 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t. jedn. Dz. U. z 2010 r., Nr 51, poz. 307 z późn. zm.) kwotę ulgi prorodzinnej małżonkowie "mogą odliczyć od podatku w częściach równych lub w dowolnej proporcji przez nich ustalonej". Zatem nie konsultując się z byłym mężem może pani odliczyć nie więcej niż połowę przysługującej wam obojgu ulgi prorodzinnej. Chcąc odliczyć więcej musi się pani porozumieć z byłym mężem, a w takiej sytuacji najlepiej mieć to na piśmie.
W odniesieniu do prawa byłego męża do odliczeń, to jak wspomniałem wyżej, ma on prawo do ulgi prorodzinnej w kwocie nie większej niż połowa ulgi przysługującej państwu razem, chyba że co innego państwo uzgodnicie.
Powtórne zamążpójście nie zmienia pani prawa do ulgi prorodzinnej.