Fiskus zlikwidował jaskinię hazardu na Podlasiu

Krajowa Administracja Skarbowa zabezpieczyła w Łomży automaty do nielegalnych gier hazardowych i gotówkę na wypłaty wygranych.

Akcję przeprowadzili funkcjonariusze łomżyńskiej KAS. Wcześniej ustalili, że w jednym z miejscowych lokali urządzane są gry hazardowe; w środku zabezpieczyli dwa automaty. - Mundurowi przeprowadzili eksperymenty procesowe, które potwierdziły nielegalny charakter urządzeń - poinformował w piątek st. asp. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.

W charakterze świadka został przesłuchany 42-letni mężczyzna przebywający w tym lokalu. Maszyny, klucze do automatów i 200 zł w gotówce, przeznaczone na wypłaty ewentualnych wygranych, zostały zabezpieczone do wszczętego postępowania.

Reklama

Od początku roku funkcjonariusze podlaskiej KAS zabezpieczyli 26 nielegalnych automatów do gier hazardowych.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Administracja celno-skarbowa przypomina, że oprócz sankcji karnych w postaci grzywny lub kary pozbawienia wolności do trzech lat, osoby urządzające tego typu nielegalne gry oraz posiadające automaty wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych muszą liczyć się z karą w wysokości 100 tys. zł od każdego automatu.

KAS zaznaczyła, że gry hazardowe w Polsce są koncesjonowane, ich prowadzenie jest możliwe jedynie w kasynach oraz salonach gier. W Podlaskiem działa legalnie kilka salonów gier prowadzonych przez krajowego monopolistę w tym zakresie - Totalizator Sportowy.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: hazard
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »