Jak będą wyglądały nasze podatki?
Zasada pewności prawa: Do dnia dzisiejszego żaden podatnik w Polsce nie wie, co czeka go w przyszłym roku.
Nowe propozycje zmian ustaw podatkowych pojawiają się praktycznie codziennie. Ponadto każda z tych propozycji jest równie zaskakującą, co niekorzystna dla podatnika. Do tej pory Ministerstwo Finansów większości swych projektów zlikwidowało większość ulg i zwolnień podatkowych, oraz podniosło stawkę VAT na materiały budowlane.
Nadzieje na pozytywne zmiany dać może wczorajsze wystąpienie premiera. Wydaje się jednak, iż była to wypowiedz, która miała na celu jedynie poprawę negatywnych opinii na temat rządu i samego premiera.
Jak wynika z ostatniej wypowiedzi premiera, bardzo możliwe jest, że przedmiotem rozważań rządu zostanie jednolita stawka podatkowa w wysokości 18 % od wszystkich dochodów osób fizycznych i prawnych. Ponadto w chwili obecnej resort przygotowuje również wprowadzenie jednolitej stawkę podatku dochodowego dla wszystkich osób prowadzących działalność gospodarczą.
Zwolenników jednolitego podatku liniowego jest wielu. Podatek ten, wprowadzony w takich krajach jak Rosja, Estonia, Ukraina, czy Słowacja szybko dał pozytywne efekty. Wprowadzenie tego podatku byłoby słusznym rozwiązaniem, które umożliwiłoby rozwój naszej gospodarki.
Najbliższe dni powinny pokazać, na ile wypowiedzi premiera były wiarygodne. Rząd nie chce bowiem zmniejszyć dochodów budżetu, które po wprowadzeniu podatku liniowego uległyby - przynajmniej teoretycznie - dużemu ograniczeniu. Resort Finansów musiałby się w takiej sytuacji koncentrować na działaniach zmierzających do ograniczeniu wydatków budżetu.
