- Pomysł wprowadzenia jednolitego podatku może być ukrytą próbą podniesienia samych podatków. Rząd musiał rozegrać kwestię wyższej kwoty wolny od podatku. Zapowiedziano, że w ramach tego jednolitego podatku zostanie to uwzględnione. Jeżeli chcemy podnieść kwotę wolną dla części obywateli, to w finalnym rozwiązaniu możemy zobaczyć wyższe podatki dla najbogatszych - mówi dr Przemysław Kwiecień.








