Karol Nawrocki w sierpniu br. zastąpił Andrzeja Dudę na stanowisku Prezydenta RP. Trzy miesiące później nowy były prezydent dostał pierwszy przelew w ramach "prezydenckiej emerytury". Otrzymał wówczas 9 349 zł, czym pochwalił się w mediach społecznościowych.
Ponad 9 zamiast 11 tys. zł. Taką "emeryturę" dostał Andrzej Duda
Wcześniej były prezydent otrzymywał swoje dotychczasowe wynagrodzenie prezydenckie, jednak od listopada 2025 roku na konto dostaje już "tylko" tzw. emeryturę prezydencką, czyli świadczenie w wysokości 75 proc. wynagrodzenia prezydenta (19,7 tys. zł). Wypłacane jest nie przez ZUS czy KRUS, a przez Kancelarię Prezydenta.
Jak wylicza "Fakt", w kwotach netto daje to ok. 11 tys. zł wynagrodzenia. Niższy przelew może oznaczać wejście na drugi próg podatkowy, przez co z pensji prezydenta ubyło nie 12, a 32 proc. PIT, wyjaśnia Piotr Juszczyk, doradca podatkowy InFaktu cytowany przez dziennik.
Dożywotnia wypłata "prezydenckiej emerytury" przysługuje każdemu ustępującemu prezydentowi bez względu na wiek. Obecnie to świadczenie trafia na konto już czterech byłych prezydentów: Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego, Bronisława Komorowskiego i właśnie Andrzeja Dudy.
Podwyżka "emerytury" prezydenta bez trzynastki i czternastki
Duda przeszedł na emeryturę prezydencką w wieku 53 lat, a więc 12 lat przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Może nadal zarabiać, a jego świadczenie prezydenckie będzie podlegać corocznej waloryzacji.
Ustawa budżetowa na 2026 rok przewiduje, że podwyżka świadczenia dla byłych prezydentów będzie równa podwyżkom dla całej budżetówki i wyniesie 3 proc. Jak wylicza "Fakt", w praktyce oznacza to, że "emerytura" Andrzej Dudy wzrośnie o ok. 600 zł do kwoty 20,3 tys. zł.
Z kolei waloryzacja emerytur i rent z systemu ubezpieczeń społecznych zakłada podwyżkę świadczeń o 4,88 proc. w marcu 2026 roku. W przypadku najniższej emerytury (obecnie: 1878,91 zł brutto) oznacza to zysk na poziomie nieco ponad 77 zł netto miesięcznie.
Seniorzy otrzymujący świadczenie z ZUS w przyszłym roku mają jednak szansę dostać również trzynastkę i czternastkę. Taki przywilej nie przysługuje byłym prezydentom pobierającym "emeryturę prezydencką".












