Mechanizmy karuzelowe VAT w Polsce

Luka podatkowa w zakresie podatku VAT w Polsce może wynosić nawet od 5 do 65 miliardów złotych, a mechanizmy karuzelowe z roku na rok stają się coraz bardziej popularne - czytamy w Raporcie ZPP: "Mechanizmy karuzelowe. Schemat działania oszustów, skutki dla Skarbu Państwa, indolencja państwa polskiego".

Według danych Prokuratury Generalnej, w latach 2007-2012 Skarb Państwa stracił na mechanizmach karuzelowych około 699 milionów złotych. Jeśli zgodzimy się, że wpływy z podatku VAT są najistotniejszym składnikiem corocznego budżetu Polski - w 2013 roku stanowiły 40,6% dochodów państwa - oczywista staje się konkluzja, że stan finansów publicznych w naszym kraju zależy w ogromnej mierze od efektywności ścigania przez organy państwa należnego podatku, a co za tym idzie - skuteczności w przeciwdziałaniu przestępstwom i oszustwom, umożliwionym przez specyficzną konstrukcję podatku od towarów i usług.

Reklama

Według szacunków Eurostatu, różnica między eksportem do Polski raportowanym przez kraje UE, a ewidencjonowanym w Polsce importem towarów istnieje, wciąż powiększająca się, luka.. Dynamikę bezprawnych uszczupleń dochodów Skarbu Państwa z tytułu podatku VAT, przedstawiła w raporcie z dnia 31 marca 2014 roku Najwyższa Izba Kontroli.

- Dziesiątki tysięcy urzędników zajmuje się kontrolowaniem rozliczeń PIT emerytów, a tymczasem karuzele VAT bezkarnie hulają. "Firma" karuzelowa "działa" od dwóch do czterech miesięcy, a więc na tyle krótko, że Urząd Skarbowy nie zdąży zareagować, zajęty wyliczaniem groszy po przecinku emerytów. Miesiąc działania takiej firmy to około 1,2 mln strat dla podatnika - mówi Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.

Podobne firmy są dziełem zorganizowanych, często międzynarodowych grup przestępczych, zakładanych specjalnie w celu dokonywania oszustw podatkowych. Co najbardziej niepokoi to fakt, że polskie i europejskie prawo, między innymi zapisy o zerowej stawce VAT, umożliwiają im prowadzenie interesu bezpieczniejszego niż napady na banki, czy handel narkotykami.

Oszuści podatkowi mają w Polsce raj? Dyskutuj!

- To nie przedsiębiorcy, a przestępcy zajmują się karuzelami podatkowymi. W końcu żaden przedsiębiorca nie zakłada firmy na 3 miesiące. Niestety niektórzy urzędnicy Ministerstwa Finansów wykorzystują swoją nieudolność w kwestii karuzel do domagania się zaostrzenia przepisów wobec przedsiębiorców - mówi Jakub Bińkowski, analityk ZPP.

Jak dodaje Mariusz Pawlak, Główny Ekonomista ZPP - Mam wrażenie, że także Urzędy Skarbowe nie radząc sobie z przestępcami, odgrywają się na polskich przedsiębiorcach.

Przykładem może być historia firmy "Nexa" z Zamościa, której właściciel, Pan Stanisław Kujawa, po wykryciu, że Jego Dyrektor Handlowy zamieszał firmę w karuzelę VAT, złożył korektę, zgłosił sprawę do Urzędu Skarbowego... i został zniszczony! Przestępcy natomiast nadal działali bezkarnie. Podobnych absurdów jest w Polsce wiele, a przyjęte rozwiązania prawne okazały się spóźnione i nieskuteczne. Na domiar złego, instytucja solidarnej odpowiedzialności nabywców stała się narzędziem do przerzucania na podatników odpowiedzialności za indolencję i niekompetencję organów podatkowych, na czym najwięcej straciły małe i średnie przedsiębiorstwa.

Schemat karuzeli

W powyższym przykładzie, Podmiot A (z siedzibą poza granicami Polski, lecz w którymś z państw członkowskich Unii Europejskiej) sprzedaje Podmiotowi B (z siedzibą w Polsce) towar w ramach wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów. Stawka VAT to 0%, więc nie płaci on podatku.

Podmiot B sprzedaje towar dalej Podmiotowi C, już w ramach wewnątrzkrajowej dostawy towarów. Dla uproszczenia przyjmijmy, że cena netto towaru to 100, a stawka VAT to 10%.

W związku z tym, Podmiot B składa deklarację VAT, w której podatek naliczony to 0, a podatek należny to 10. Tego ostatniego nie płaci jednak, a następnie, zgodnie ze swoją rolą, znika. Podmiot C sprzedaje towar podmiotowi D za 200. Podatek naliczony to 10, podatek należny to 20. Podmiot C wpłaca więc do Urzędu Skarbowego 10. Podmiot D sprzedaje towar podmiotowi A w ramach wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów. Stawka VAT w tym przypadku to 0%, podatek należny więc to 0, a Podmiot D występuje o zwrot podatku naliczonego, tj. 20.

Oczywiście powyższy schemat jest bardzo uproszczony, w rzeczywistości w karuzelach podatkowych biorą udział nawet setki podmiotów buforowych, których zadaniem jest skomplikowanie operacji i oddalenie aparatu skarbowego od faktycznego oszusta.

Działania fiskusa

Raport Najwyższej Izby Kontroli, zawiera jednoznacznie negatywną ocenę działań administracji podatkowej. Okazuje się, że w I półroczu 2013 roku, uchylono aż 20,7% decyzji wydanych przez urzędy kontroli skarbowej. Dla porównania, jeszcze w 2011 roku odsetek ten wynosił "zaledwie" 15,1%. Oznacza to, że tendencja jest wyraźnie - i niebezpiecznie - rosnąca.

Według Najwyższej Izby Kontroli świadczy to o niskiej jakości tychże decyzji. Jako główną przyczynę uchylania ich, wymienia się przede wszystkim niepełne lub niewłaściwe udokumentowanie stanu faktycznego. Można z tego wyciągnąć wniosek, że kwoty obciążeń podatkowych, określone przez urzędy kontroli skarbowej, były albo niezgodne z rzeczywistością, albo nawet wymierzone w stosunku do niewłaściwych podmiotów.

Z powyższych ustaleń wynika, że organy podatkowe wywiązują się ze swoich obowiązków w sposób nierzetelny, ułatwiając oszustom prowadzenie swojej działalności, jednocześnie utrudniając życie uczciwym przedsiębiorcom.

Budżet

Nie ulega wątpliwości, że wpływy z podatku VAT są kluczowym składnikiem polskiego budżetu. W związku z powyższym, tym pilniejszym i poważniejszym zadaniem wydaje się być skuteczne przeciwdziałanie oszustwom umożliwionym przez konstrukcję podatku od towarów i usług. Mechanizmy karuzelowe, z roku na rok coraz bardziej w Polsce popularne, bezlitośnie obnażyły brak skuteczności aparatu skarbowego oraz prawodawców.

Przyjęte rozwiązania prawne, mające w założeniu ukrócić niekorzystny procedur, nie dość że zostały podjęte zbyt późno, to jeszcze okazały się nieskuteczne. Nie są bowiem rozwiązaniami systemowymi, a próbami doraźnego opanowania sytuacji w konkretnych sektorach gospodarki. Na domiar złego, instytucja solidarnej odpowiedzialności nabywców, stała się narzędziem do przerzucania na podatników, odpowiedzialności za indolencję i niekompetencję organów podatkowych, ujawnioną w raporcie Najwyższej Izby Kontroli.

W rezultacie najwięcej straciły małe i średnie przedsiębiorstwa, dla których sprostanie nowym wymogom jest większym obciążeniem, niż dla wielkich podmiotów. Konieczna jest zatem próba znalezienia rozwiązań, umożliwiających skuteczną walkę z oszustami. Aktualnie obowiązujące rozwiązania wydają się być "pudrowaniem" problemu, na szkodę Skarbu Państwa oraz uczciwych podatników.

Raport "Mechanizmy karuzelowe.

Schemat działania oszustów, skutki dla Skarbu Państwa, indolencja państwa polskiego" został opublikowany przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców podczas konferencji prasowej, a następnie przesłany - wraz z listem Cezarego Kaźmierczaka - do Wiceminister Finansów Agnieszki Królikowskiej oraz Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta. Oba listy dotyczą Spółki Nexa z siedzibą w Zamościu i zawierają prośbę o podjęcie działań kontrolnych działalności Urzędu Skarbowego w Lublinie w zakresie tzw. karuzeli VAT.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »