Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz innych ustaw, który opublikowano na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji. W uzasadnieniu dokumentu napisano, że "wdrożenie projektowanych rozwiązań bezpośrednio przyczyni się do budowy elektronicznej administracji podatkowej", pośrednio zaś do ograniczenia błędów popełnianych podczas rozliczeń podatkowych. Umożliwi też udostępnienie przez administrację podatkową usługi wstępnie wypełnionych zeznań podatkowych".
Usługa PFR (pre-filled tax return) ma zostać umieszczona na koncie podatnika utworzonym na specjalnym portalu podatkowym. Po zalogowaniu się na konto podatnik zdecyduje, czy akceptuje wypełnioną przez fiskusa deklarację, czy też chce wprowadzić do niej zmiany, np. związane z ulgami podatkowymi.
"Po uzupełnieniu zeznania podatkowego, poprzez kliknięcie ikonki +wyślij+ podatnik dokona przesłania zeznania podatkowego i automatycznie uzyska urzędowe poświadczenie jego odbioru" - wyjaśniło MF w uzasadnieniu do projektu.
Poinformowano, że usługa PFR będzie przygotowana w oparciu o dane zawarte w informacjach o wysokości dochodów podatników sporządzanych m.in. przez płatników podatku dochodowego od osób fizycznych. Będzie adresowana głównie do podatników, którzy rozliczają się na formularzu PIT-37, czyli osób uzyskujących dochody z pracy opodatkowane na ogólnych zasadach przy zastosowaniu skali podatkowej.
Według resortu wzrost liczby dokumentów podatkowych przesłanych drogą elektroniczną powinien pozytywnie wpłynąć na pozycję Polski w raporcie Banku Światowego "Doing Business".
Na początku stycznia minister finansów Mateusz Szczurek zapowiedział, że zeznanie podatkowe za 2013 rok będzie ostatnią deklaracją składaną po staremu, zaś PIT za 2014 r. wstępnie wypełni już administracja podatkowa. Szef resortu finansów poinformował, że od lipca ruszy portal podatkowy, który będzie kanałem komunikacji między administracją a podatnikiem. Będzie można w nim znaleźć informacje, które są w bazach danych administracji podatkowej, a także umożliwi zapłatę zobowiązań online.
"Od marca do kwietnia przyszłego roku podatnik zaloguje się do systemu, sprawdzi, czy wszystko jest w porządku. Jeśli nie będzie chciał nanosić poprawek, naciśnie OK i właściwie cała deklaracja zostanie złożona" - zaznaczył. Według niego zmiany w systemie wymagają dużego przygotowania informatycznego.
Wiceminister finansów Janusz Cichoń zapewnił w połowie stycznia w rozmowie z PAP, że z nowego systemu będą mogli skorzystać wszyscy podatnicy, także ci, którzy rozliczają się wspólnie (np. małżonkowie) oraz korzystają z ulg podatkowych.
