MF planuje objąć monitoringiem kolejne przewozy

Objęcie monitoringiem przewozów, m.in. oleju opałowego i LPG, wdrożyć rozwiązanie pozwalające wykrywać podmioty przyczyniające się do powstawania zatorów płatniczych zapowiedział pełnomocnik ministra finansów ds. informatyzacji Przemysław Koch.

Koch powiedział podczas środowej konferencji "Cyfryzacja polskiej gospodarki" zorganizowanej przez Dziennik Gazetę Prawną, że cyfryzacja jest skutecznym narzędziem poprawy konkurencyjności gospodarki. Przedstawił m.in. dotychczasowe działania związane z cyfryzacją, jak i plany resortu na przyszłość.

Poinformował, że od 15 lutego br. z usługi Twój e-PIT, która pozwala automatycznie rozliczyć podatek przez urząd skarbowy skorzystało już ok. 3,8 mln podatników. Koch dodał, że w przyszłym roku usługa ta zostanie rozszerzona o osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą.

Reklama

- Mogę spokojnie powiedzieć, że rozpoczęliśmy rewolucję podatkową. Rewolucję w podatkach, gdzie rozliczenie podatku jest banalnie proste - podkreślił.

Zaznaczył, że Twój e-PIT to tylko etap w cyfryzacji fiskusa. "W naszym harmonogramie zatwierdzonym przez kierownictwo MF mamy już m.in. zaplanowane: wdrożenie centralnego systemu poboru podatku Poltax plus, wdrożenie modelu rozliczania należności podatkowych w oparci o indywidualne rachunki wystawione dla każdego podatnika w Polsce" - poinformował pełnomocnik.

- Planujemy likwidację obowiązku składania deklaracji podatkowych VAT-7 i VAT-7K, które zostaną zastąpione informacjami wysyłanymi do fiskusa w plikach JPK - zapowiedział. Dodał, że planowane jest wdrożenie listy rzetelnych podatników, tzw. white list. Ponadto wspólnie z resortem przedsiębiorczości wdrażane są kasy fiskalne on-line.

Koch wskazał, że znowelizowana zostanie ustawa o STIR (System Teleinformatyczny Izby Rozliczeniowej, pozwala na wymianę informacji między fiskusem a bankami - PAP) i wdrożone rozwiązanie do wykrywania "generatorów zatorów płatniczych".

- Wdrażamy także kolejną odsłonę rozwiązania SENT, w ramach której będziemy monitorować przewozy i zakupy kolejnych towarów wrażliwych, m.in. leków, LPG i oleju opałowego - mówił.

Poinformował, że resorcie finansów trwają także zaawansowane prace nad integracją i wdrożeniem kolejnych e-usług w ramach nowej inicjatywy "e-urząd". Od czerwca br. planowane jest wdrażanie następnych usług publicznych, e-usług administracji skarbowej skierowanych do obywateli, przedsiębiorców i urzędników innych urzędów, m.in. notariuszy, komorników czy pracowników jednostek samorządu terytorialnego.

- Pracujemy nad tym, żeby portal podatki.gov.pl docelowo był jedynym miejscem, w którym podatnik po zalogowaniu znajdzie cały pakiet e-usług fiskusa - wyjaśnił Koch. Zaznaczył, że wdrażając wszystkie te rozwiązania ministerstwo pamięta, że cyfryzacja, jako taka, nie może być i nie jest celem samym w sobie.

- Jest jedynie narzędziem do realizacji celów. To przez realizację tych celów chcemy stworzyć administrację, która będzie przyjazna i otwarta dla ludzi - dodał. Wskazał na badania, z których wynika, że nowoczesne rozwiązania IT przeznaczone do gromadzenia i przetwarzania cyfrowych informacji przyczyniają się, m.in. do "bardziej elastycznych rządów, wyższej jakości opieki zdrowotnej i zwiększonego bezpieczeństwa miast, a przez to całego państwa".

Koch przyznał, że pod względem cyfryzacji w Polsce wiele jest jeszcze do zrobienia, zwłaszcza w obszarze administracji. Odwołał się do raportu Komisji Europejskiej (2018 r.) dotyczącego stopnia digitalizacji państw UE - Polska zajęła dopiero 24. miejsce na 28 badanych krajów. "Badania wskazują również, że Polska jest w grupie sześciu krajów UE, w których pracuje się najdłużej. Wynika to głównie z niskiej wydajności pracy, która z kolei jest związana ze słabym uzbrojeniem technicznym i niewielką skalą cyfryzacji polskich firm" - tłumaczył Koch.

- Niska efektywność pracy w Polsce (...) zmusza nas do konkurowania cenami i powoduje, że zarówno praca, jak i kapitał są w Polsce słabo opłacane - powiedział. Zaznaczył, że pod wieloma względami np. korzystania z bankowości elektronicznej czy zakupów internetowych nie odbiegamy od reszty Europy lub jesteśmy liderami.

Obecna na konferencji wiceminister inwestycji i rozwoju Małgorzata Jarosińska-Jedynak podkreśliła, że - cyfryzacja polskiej gospodarki nie jest możliwością (...), ale koniecznością. - Dlatego musimy pamiętać o tym, żeby podejmować takie działania, które będą sprawiać, że nasi przedsiębiorcy będę bardziej konkurencyjni, że młodzież kończąca szkoły będzie podatna na zmiany - mówiła przedstawicielka MIiR.

Według niej to ważne, bowiem z badań wynika, iż do 2030 roku w skali globalnej może zniknąć z rynku 2 mld miejsc pracy. W ich miejsce pojawią się inne - takie, które jeszcze dziś nie istnieją. - Dlatego też musimy być podatni na zmiany (...), tak się dokształcać, żebyśmy nie byli wykluczeni cyfrowo w każdym wieku" - podkreśliła. Zdaniem wiceminister konieczna jest też interwencja, która będzie miała na celu zwiększenie udziału stanowisk pracy o charakterze cyfrowym. "Nie pozwalajmy odpływać pracownikom z kompetencjami cyfrowymi - zaapelowała.

Jarosińska-Jedynak przypomniała przy tym, że w Programie Operacyjnym Polska Cyfrowa jest ok. 2,2 mld euro na cyfryzację. Wyjaśniła, że ok. 1 mld euro jest przeznaczone na budowanie sieci szerokopasmowych a kolejny miliard euro na e-administrację.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: olej opałowy | Jednolity Plik Kontrolny | monitoring | LPG | towary
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »