Nadal bez konkretów
Wczorajsze debaty rządowe nie przyniosły żadnych nowych wiadomości dla podatników.
Wczorajsze "nieformalne niedzielne rozmowy" rządu w sprawie nowelizacji przepisów podatkowych nie przyniosły żadnych konkretnych rezultatów w sprawie podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). Ostateczną decyzję mamy poznać dopiero we wtorek, wtedy bowiem rząd ma zadecydować o końcowym kształcie przepisów podatkowych, które obowiązywać będą nas w przyszłym roku. Grzegorz Kołodko zakładał w swoich propozycjach dodatkową stawkę podatkową w wysokości 17% dla osób najuboższych, a także likwidację prawie wszystkich ulg. "Niestety" podał się do dymisji i nie wprowadził swych propozycji w życie. Nowy Minister Finansów - Grzegorz Raczko - nie podziela poglądów Kołodki i zamierza utrzymać obecnie obowiązujące trzy progi oraz stawki podatkowe, a ponadto zwiększyć kwotę wolną od podatku z 2790 zł do 3168 zł.
Do tej pory jedyne konkrety przedstawione przez resort dotyczą podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). Resort obniżył stawkę tego podatku z obowiązujących obecnie 27% do 19% w roku 2004. Założonym celem tych zmian jest wzrost inwestycji przedsiębiorstw oraz spadek bezrobocia. Miejmy nadzieje, że cele te zostaną zrealizowane. Chociaż perspektywa likwidacji ulgi dotyczącej dochodu uzyskanego z bezzwrotnej pomocy zagranicznej nie jest zbyt korzystna dla przedsiębiorstw w obliczu naszej akcesji do wspólnoty i konieczności konkurowania na znacznie większym rynku.
Dostosowując nasze prawo do przepisów unijnych, resort zamierza podnieść akcyzę na wyroby tytoniowe (papierosy, tytoń). Akcyza wzrośnie z 40% do 50%. W następnych latach czekać będą nas kolejne jej podwyżki.
Spadnie natomiast akcyza dla piwa. Nie będzie jednak tak niska jak w niektórych krajach Unii Europejskiej.