Od dziś nic nie ukryje się przed włoskim fiskusem
Od dziś nic się nie ukryje przed włoskim fiskusem. Wchodzi w życie nowe narzędzie walki z oszustwami podatkowymi, które ministerstwo finansów i urzędy skarbowe określają jako wręcz "cudowne".
Ma to być najskuteczniejszy na świecie system wykrywania tych oszustw, które kosztują włoski skarb państwa 120 miliardów euro rocznie.
Od dziś banki, pośrednicy finansowi, a nawet jubilerzy mają obowiązek informować urzędy skarbowe o wszystkich operacjach swoich klientów. Same urzędy zaś mają prawo dokonywać w każdej chwili ich kontroli.
Od pierwszego listopada przystąpią do konfrontacji deklaracji podatkowych za rok 2011 z faktycznymi zarobkami i wydatkami podatników, uwzględniając dochody z obligacji i akcji, a także nadzwyczajne wydatki, co wiąże się z pytaniem, skąd wzięli na to pieniądze.
Eksperci twierdzą, że system jest niezawodny i wiele sobie po nim obiecują.