Opodatkować kościoły
SLD chce opodatkować działalność gospodarczą kościołów, w tym oczywiście największego i najbogatszego kościoła katolickiego.
Pomysł pojawił się w głowie senator Sojuszu - Krystyny Sienkiewicz. Pani Sienkiewicz zastrzega, że jest to jej pomysł autorski, a szanse na wprowadzenie go w życie nie są wielkie. Lewicowo-chłopska koalicja rządowa usilnie zabiega o poparcie Kościoła dla swoich starań o wprowadzenie Polski do Unii Europejskiej.
Podatki od działalności gospodarczej kościołów, to zdaniem senator Sienkiewicz, zrównanie ich praw ze wszystkimi podmiotami, które robią intratne interesy. Takimi interesami są zdaniem pani senator odpłatne śluby, szczególnie te konkordatowe oraz sprzedawanie miejsc na cmentarzach. Ponadto bierze się pod uwagę opodatkowanie kościelnych aptek, wydawnictw, rozgłośni radiowych i stacji telewizyjnych. Sprawiedliwości podatkowej pomysłodawca ustawy chyba się nie doczeka. Pomysł ma niewielkie szanse na poparcie, nawet wśród kolegów klubowych Krystyny Sienkiewicz. Zmieniać ustawy o kościołach i związkach wyznaniowych, tej która zwalnia ich z podatku, a nawet ujawniania dochodów, nie zamierza także rząd. Jest to na razie pomysł, a nie projekt, który pozostał by w senacie. Jednak jeśli nie dziś, ani nie jutro, to może dojdzie to do skutku po naszym wstąpieniu do Unii. W większości jej krajów kościoły muszą płacić podatki.