PIT obniżony z 17 do 12 proc. Jeszcze tylko podpis prezydenta

Stawka podatku PIT spadnie od lipca z 17 do 12 proc. W czwartek Sejm przyjął większość poprawek Senatu do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw obniżającej PIT. Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta.

Wcześniej w czwartek Komisja Finansów Publicznych poparła większość poprawek Senatu do ustawy obniżającej PIT. Senat zgłosił 30 poprawek do ustawy, której celem jest m.in. redukcja niższej stawki PIT z 17 do 12 proc.

Posłowie Komisji Finansów Publicznych zaakceptowali m.in. poprawkę, przywracającą wspólne rozliczenie osób samotnie wychowujących dzieci na zasadach sprzed 2021 r., zgodnie z propozycją Senatu, ten sposób opodatkowania będzie miał zastosowanie także do opieki naprzemiennej.

Posłowie zgodzili się także na podniesienie wysokości procentowej podatku przekazywanego na rzecz organizacji pożytku publicznego z 1 do 1,5 proc.

Reklama

KFP poparła także propozycje Senatu, w ramach której niezależnie od tego, czy podatnik skorzysta z zaliczenia składek na ubezpieczenie zdrowotne do kosztów uzyskania przychodu czy też ich odliczenia od dochodu przysługuje mu jeden limit odliczenia. Posłowie poparli także kilkanaście poprawek, których celem jest doprecyzowanie przepisów czy zmiany redakcyjne.

Obniżka PIT z 17 proc. do 12 proc.

Uchwalona 12 maja przez Sejm nowelizacja ustawy o PIT zakłada, że od 1 lipca br. stawka PIT spadnie z 17 proc. do 12 proc.

Kwota wolna od podatku pozostanie na poziomie 30 tys. zł, a próg podatkowy na poziomie 120 tys. zł. Dla niektórych przedsiębiorców wprowadzone zostanie odliczenie części składki zdrowotnej od podstawy opodatkowania.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Przedsiębiorcy odliczą składki zdrowotne

Zgodnie z ustawą przedsiębiorcy na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej będą mogli pomniejszać podstawę opodatkowania o zapłacone składki zdrowotne do określonego limitu.

W przypadku liniowców limit wyniesie 8,7 tys. zł (pomniejszenie dochodu). Dla ryczałtowców - 50 proc. zapłaconych składek zdrowotnych (pomniejszenie przychodu). Natomiast dla podatników na karcie - 19 proc. zapłaconej składki (pomniejszenie podatku). Rozwiązanie dotyczy w sumie 1,4 mln podatników.

Koniec ulgi dla klasy średniej

Ustawa likwiduje także ulgę dla klasy średniej, choć osoby, dla których rozliczenie z tzw. ulgą dla klasy średniej okaże się bardziej opłacalne niż rozliczenie według nowego mechanizmu, otrzymają z urzędu skarbowego zwrot różnicy między podatkiem należnym a podatkiem wyliczonym z zastosowaniem tzw. ulgi dla klasy średniej.

Nowe regulacje mają też rozwiązać problem podatników mających kilka różnych źródeł dochodu równocześnie.

Chodzi o osoby, które mają np. kilka umów o pracę albo łączą pracę z emeryturą. Po zmianach, od 1 stycznia 2023 r. będą one mogły upoważnić nawet trzech płatników (pracodawców, zleceniodawców, ZUS) do zmniejszania zaliczek na PIT (o kwotę 3,6 tys. zł). W przypadku jednej umowy kwota zmniejszająca podatek wyniesie 300 zł miesięcznie, przy dwóch - po 150 zł, a przy trzech - po 100 zł.

Zobacz również:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PIT | podatki | obniżka podatków | Sejm RP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »