Po odwołaniu zawiesić płatność

Podzielamy pogląd wyrażony w założeniach do pakietu Przede wszystkim przedsiębiorczość, że obciążenia podatkowe nakładane na przedsiębiorców nie powinny być uzależniane od formy prawnej, w jakiej prowadzona jest działalność gospodarcza - powiedziano PG w Związku Rzemiosła Polskiego. ZRP niejednokrotnie proponował opracowanie jednej ustawy o podatku dochodowym dla wszystkich przedsiębiorców. Uwzględnienie tego w przyjętym pakiecie spełnia postulat rzemiosła. Jednakże termin realizacji tej propozycji, ustalony na listopad 2003 r., przy obecnej procedurze legislacyjnej oznacza, że ta nowa ustawa - w najlepszym razie - mogłaby wejść w życie dopiero od 1 stycznia 2005 roku, a więc za trzy lata, a w tym okresie obowiązywałyby nadal obecne przepisy - oceniają przedstawiciele ZRP.

Ich zdaniem, proponowane zmiany w Ordynacji podatkowej są słuszne. Jednakże nie obejmują one kilku istotnych spraw. Dlatego ZRP proponuje wprowadzenie regulacji, zgodnie z którą wniesienie odwołania od decyzji organu podatkowego wstrzymywałoby jej wykonanie w zakresie kwoty spornej zobowiązania. Obecne przepisy są bardzo rygorystyczne dla podatników, którzy składali odwołanie i uzyskali pozytywną decyzję izby skarbowej. Muszą oni bowiem bezwzględnie wpłacić sporną kwotę podatku i dopiero po uzyskaniu pozytywnej decyzji organu odwoławczego otrzymują - po długim czasie - jej zwrot. Wstrzymanie wpłaty kwoty spornej nie zwalniałoby podatnika od zapłaty odsetek w takim zakresie, w jakim w postępowaniu odwoławczym przegra sprawę. Taka zasada niczym nie grozi budżetowi, a solidnych podatników uchroni przed ruiną finansową, zanim zostanie rozstrzygnięte odwołanie - twierdzi się w ZRP.

Związek jest za wprowadzeniem zasady przewidującej, że jeżeli zakwestionowanie deklaracji przez organ podatkowy nastąpiło po upływie dwóch lat - w przypadku zeznań rocznych, albo trzech miesięcy - przy pozostałych deklaracjach, organ podatkowy ograniczy naliczanie odsetek za zwłokę - odpowiednio - do upływu dwóch lat lub trzech miesięcy. Obecnie podatnicy przez pięć lat żyją w niepewności, czy złożone przez nich rozliczenie było prawidłowe. Jest to sytuacja wygodna dla urzędów skarbowych, ale nie do przyjęcia dla podatników. Trzeba więc znaleźć rozsądne rozwiązanie - uważa ZRP.

Z kolei reprezentanci Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej opowiadają się m.in. za:

zwiększeniem zakresu zryczałtowanych form opodatkowania, utrzymaniem generalnego zwolnienia podmiotowego z VAT na co najmniej obecnym poziomie obrotów (10 tys. euro), przywróceniem takiego zwolnienia dla przedsiębiorców rozliczających się w formie karty podatkowej (zwolnienie zniesiono z początkiem tego roku).

KOMENTUJE DLA PG MAREK KŁOCZKO sekretarz generalny Krajowej Izby Gospodarczej

Naszym zdaniem niektóre propozycje zmian dotyczących kompetencji organów kontroli skarbowej idą w niewłaściwym kierunku. Uważamy, że zmiana uprawnień do wydawania decyzji z organu, jakim jest inspektor kontroli skarbowej, na Urząd Kontroli Skarbowej, spowoduje rozmycie odpowiedzialności z personalnej na kolektywną. Należy przyjąć zasadę odpowiedzialności cywilnej urzędników za niewłaściwe decyzje. Natomiast ochrona przed odpowiedzialnością cywilną urzędnika powinna być objęta obowiązkowym ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej. Przy zastosowaniu takiego rozwiązania kompetencje urzędnika dodatkowo weryfikowałby ubezpieczyciel. To właśnie on zwiększałby wysokość składki ubezpieczeniowej w przypadku wzrostu liczby uchylanych decyzji wydanych przez ubezpieczającego się urzędnika.