Podatek od nadzwyczajnych zysków w Niemczech

FDP od dawna sprzeciwiała się wprowadzeniu podatku od nadzwyczajnych zysków. Teraz ma w końcu nadejść, ale pod inną nazwą.

Według kanclerza Olafa Scholza, "przypadkowe zyski" firm energetycznych zostaną uszczuplone, aby sfinansować ulgi dla obywateli. Jeśli nie na poziomie UE, poprzez prawo krajowe.

Trzeci pakiet ulg

Koalicja rządowa chce sfinansować hamulec cen energii elektrycznej dla obywateli przez uszczuplenie zysków spółek energetycznych. Owe "przypadkowe zyski", uzyskane wskutek wysokich cen energii, zostaną odjęte, jak zapowiedział kanclerz Olaf Scholz podczas prezentacji trzeciego pakietu ulg rządu federalnego.

Olaf Scholz wyjaśnił, że początkowo nastawiano się na uzyskanie porozumienia w tej sprawie na poziomie unijnym, ale koalicjanci są również gotowi do "szybkiego wdrożenia" podatku od nadmiarowych zysków na poziomie krajowym. Dotychczas propozycja ta nie powiodła się ze względu na opór ministra finansów Christiana Lindnera i partii FDP. Tło tej sprawy jest takie, że niemiecka koalicja rządowa chce wprowadzić hamulec cen energii elektrycznej dla jej zużycia na poziomie podstawowym.

Reklama

"Prywatne gospodarstwa domowe mogą więc otrzymać kredyt na określoną ilość energii elektrycznej po obniżonej cenie (zużycie podstawowe). Gospodarstwa domowe zostaną w ten sposób odczuwalnie odciążone finansowo, a jednocześnie zachowana zostanie zachęta do oszczędzania energii" - czytamy w projekcie rezolucji.

Miliardy dzięki nadwyżce zysków

Po raz kolejny Olaf Scholz zapewnił, że "nikogo nie zostawimy samego". Kanclerz mówił o "wielkiej i dramatycznej uldze" na rynku energii elektrycznej.

- Pierwszym zadaniem jest zatem wykorzystanie takich przypadkowych zysków do odciążenia obywateli - oświadczył.

Minister finansów podkreślił, że trzeci pakiet pomocowy może być sfinansowany bez zaciągania dodatkowego nowego zadłużenia. Budżet federalny na rok 2023 będzie, zgodnie z planem, respektował zasady tzw. hamulca zadłużenia. W bieżącym roku nie jest konieczne wprowadzanie dodatku do budżetu.

- Działania te będą się odbywać w ramach wcześniejszych planów budżetowych rządu federalnego - stwierdził Christian Lindner.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

W budżecie federalnym na lata 2022 i 2023 można by uruchomić około 32 mld euro na ulgi dla obywateli. Minister finansów wyjaśnił, że pozwala na to zarówno dotychczasowy rozwój przychodów państwa, jak również już poczynione działania na rok 2023. Do tego doszłoby jeszcze planowane uszczuplenie nadmiarowych zysków firm energetycznych, które Christian Lindner określił na "dwucyfrową kwotę miliardów".

(AFP/jak), Redakcja Polska Deutsche Welle

Zobacz również:

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: Niemcy | podatek od zysków nadzwyczajnych
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »