"Podatek Religi" zostanie zaskarżony

Kto powinien płacić za leczenie ofiar wypadków drogowych? Minister zdrowia nie ma wątpliwości - powinni płacić kierowcy ze swojego OC. Pomysł nie przypadł do gustu opozycji...

PO zaskarży ustawę wprowadzającą finansowanie leczenia ofiar wypadków drogowych z ubezpieczenia komunikacyjnego OC, czyli tzw. "podatek Religi", do Trybunału Konstytucyjnego, jeśli ustawa nie zostanie poprawiona - wyjaśnia Krystyna Skowrońska (PO).

"Nie mamy np. żadnych informacji o kalkulacji opłat, które chce wprowadzić Ministerstwo Zdrowia. Jeśli nie uda się wprowadzić zmian, pozostanie nam zaskarżenie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego" - dodała Skowrońska.

W piątek posłowie komisji zdrowia oraz finansów publicznych odrzucili poprawki do projektu ustawy o "podatku Religi", zgłoszone w drugim czytaniu. Nad poprawkami będzie jeszcze głosował Sejm.

Reklama

PO proponowała odrzucenie projektu w całości. Z kolei jedna z nieprzyjętych poprawek SLD zakładała przesunięcie terminu wejścia w życie nowego prawa z 1 lipca br. na 1 grudnia br.

Przedstawiciele Polskiej Izby Ubezpieczeń twierdzą, że nie jest nawet pewne, czy ustawa będzie uchwalona i opublikowana przed 1 lipca. Wcześniej rząd proponował, by ustawa weszła w życie 1 kwietnia br. Podczas prac w podkomisji posłowie zaproponowali, by obowiązywała od 1 lipca br. Inne poprawki zgłaszane przez SLD precyzowały zasady, na jakich Narodowy Fundusz Zdrowia miałby uzyskiwać pieniądze z firm ubezpieczeniowych.

Te poprawki spotkały się z protestem wiceministra zdrowia Bolesława Piechy, który twierdził, że wykraczają poza dopuszczalne prawem ramy zgłaszanych poprawek. Jednak w opinii Biura Legislacyjnego Sejmu poprawki tylko zmieniały mechanizm uzyskiwania środków i były związane z materią projektu.

Pierwsze czytanie projektu ustawy odbyło się pod koniec lutego br. na posiedzeniu połączonych komisji.

Ustawa miałaby zobowiązać sprawców wypadków drogowych do finansowania leczenia ofiar. Koszty pokrywaliby ubezpieczyciele ze składek OC kierowców, odprowadzając od pobranej składki ryczałt na rzecz Narodowego Funduszu Zdrowia. Początkowo ryczałt miałby wynieść 12 proc. W następnych latach wysokość ryczałtu mogłaby się zmienić.

Ubezpieczyciele przestrzegali jeszcze podczas rządowych prac nad projektem, przed ryzykiem podwyższenia składek OC nawet o 18 proc., przy ryczałcie wynoszącym 12 proc. Wskazywali na rozwiązania stosowane w innych krajach, w których opłaty na leczenie ofiar wypadków są podatkiem, łatwiejszym i precyzyjniejszym do stosowania.

Ministerstwo Zdrowia twierdziło natomiast, że ustawa nie wprowadzi dodatkowych obciążeń, a ma jedynie egzekwować prawo do pokrycia przez sprawcę wypadku kosztów leczenia.

Resort zdrowia szacuje, że zmiana przepisów spowodowałaby, iż do NFZ dodatkowo wpłynęłoby 480-500 mln zł w br. Byłyby one przeznaczone tylko na leczenie ofiar wypadków.

Według wyliczeń Polskiej Izby Ubezpieczeń, koszty leczenia ofiar wypadków wynoszą rocznie 218 mln zł, a po uwzględnieniu pomocy przedszpitalnej i ewentualnych zmian cen - nie powinny przekraczać 300 mln zł. Do tych szacunków przyjęto dane opolskiego NFZ (na wyliczeniach z woj. opolskiego bazowało wcześniej również Ministerstwo Zdrowia), dane z Komendy Głównej Policji oraz dane z uzasadnienia do projektu.

Ubezpieczyciele zwracają też uwagę na rosnącą sprzedaż samochodów, co oznacza, że rośnie też liczba zawieranych umów OC, a co za tym idzie - rosłyby kwoty wpływające do NFZ.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »