Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową; podrożeje wódka i papierosy

Sejm uchwalił w piątek ustawę okołobudżetową na 2014 r., która przewiduje m.in. podwyżkę akcyzy na wyroby spirytusowe i tytoniowe. Kolejny rok z rzędu pozostaną zamrożone wynagrodzenia w budżetówce. Posłowie nie zgodzili się na 10-proc. wzrost akcyzy na piwo.

Za uchwaleniem ustawy głosowało 232 posłów, przeciw było 220 posłów, nikt się nie wstrzymał od głosu.

Sejm przyjął przygotowane przez posłów PO i PSL poprawki związane z planowanym wyrównaniem dopłat do wynagrodzeń na otwartym i chronionym rynku pracy. Podwyższają one ogólną kwotę wsparcia dla zatrudnienia osób niepełnosprawnych na otwartym i chronionym rynku pracy z zakładanych wcześniej 3 mld 50 mln zł do 3 mld 160 mln zł. Zgodnie z poprawkami w przypadku osób o umiarkowanej niepełnosprawności wsparcie wzrośnie o 150 zł w stosunku do propozycji przygotowanych przez rząd i wyniesie 1125 zł.

Reklama

Zmniejszy się natomiast dofinansowanie do miejsc pracy dla niepełnosprawnych w stopniu lekkim (z 480 zł proponowanych przez rząd do 450 zł) i znacznym (z 1920 zł planowanych w projekcie do 1800 zł). Poprawki koalicjantów przewidują też, że zmiany dotyczące zrównania dopłat do wynagrodzeń na otwartym i chronionym rynku pracy wejdą w życie z 3-miesięcznym vacatio legis, czyli 1 kwietnia 2014 r.

Sejm odrzucił kilkanaście poprawek przygotowanych przez opozycję oraz wnioski PSL. Ludowcy zaproponowali podwyższenie akcyzy na piwo o 10 proc., co - ich zdaniem - spowodowałoby podwyżkę ceny pół litra piwa o 6 gr. Sugerowano, by dodatkowe dochody z tego tytułu zwiększyły wydatki rządowego programu przebudowy dróg lokalnych.

Odrzucono także poprawki PiS i SLD, które miały "odmrozić" fundusz socjalny. Uznania Sejmu nie uzyskała też poprawka PiS i SLD, która miała utrzymać dopłaty do miejsc pracy dla niepełnosprawnych na obecnym poziomie. Przepadła też poprawka PiS, która miała wykreślić przepis umożliwiający przekazanie Funduszu Pracy 850 mln zł finansowanie staży medycznych z oraz poprawka, która miała wstrzymać planowane podwyżki akcyzy na alkohol oraz papierosy.

Ludowcy wycofali poprawkę dotyczącą samorządów, które w przyszłym roku miały wpłacić do budżetu ponad 400 mln zł janosikowego. Zgodnie z nią kwota janosikowego przekraczająca 400 mln zł byłaby rozłożona na 10 równych rat odprowadzanych do 2024 r. Zdaniem resortu finansów poprawka objęłaby tylko województwo mazowieckie i Warszawę, a jej przyjęcie spowodowałoby, że ogólna pula janosikowego do podziału między biedniejsze samorządy byłaby mniejsza o ponad 0,5 mld zł.

Ustawa okołobudżetowej przewiduje m.in., że wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe zostaną utrzymane na poziomie z 2013 r. Zamrożone zostaną też maksymalne pensje osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi. Ponadto utrzymane na poziomie z 2013 r. zostaną płace w budżetówce oraz fundusz świadczeń socjalnych.

Założono podniesienie o 5 proc. stawki akcyzy na wyroby tytoniowe i o 15 proc. na alkohol etylowy. W efekcie papierosy podrożeją o ok. 1 zł na paczce, a cena półlitrowej butelki wódki wzrośnie o ok. 2 zł. Zmiany będą dotyczyć także kwestii związanych z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Założono, że wysokość miesięcznego dofinansowania do wynagrodzenia pracownika niepełnosprawnego będzie niezależna od kwoty minimalnego wynagrodzenia.

- - - - -

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Sejm uchwalił nowelę ustawy o VAT; w 2014 r. nie będzie obniżki podatku

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy o VAT, która przewiduje utrzymanie w nadchodzących latach obecnych stawek tego podatku, mimo że pierwotnie planowano obniżenie ich w przyszłym roku do poziomu z 2010 r.

Za uchwaleniem nowelizacji głosowało 233 posłów, przeciw było 221, nikt się nie wstrzymał od głosu.

Sejm nie uwzględnił wniosku posłów SP i SLD o odrzucenie zmian. Zbigniew Kuźmiuk z PiS mówił przed głosowaniem, że w 2010 r. koalicja przegłosowała podwyżki VAT na 3 lata, co oznacza, że stawki podatku powinny wygasnąć 31 grudnia 2013 r. Dodał, że jedynym warunkiem przedłużenia obowiązywania podwyższonych stawek VAT było przekroczenie przez dług publiczny granicy 55 proc. PKB, co nie nastąpiło.

- W związku z tym ten projekt jest sprzeczny z konstytucją i zasadą zaufania obywateli do państwa i tworzonego przez nie prawa - mówił poseł.

Wiceminister finansów Maciej Grabowski tłumaczył, że nie ma wątpliwości co do konstytucyjności przygotowanych przez rząd rozwiązań, bowiem stabilność finansów publicznych jest wartością, która również jest zapisana w ustawie zasadniczej. Jego zdaniem jest ona w tej chwili ważniejsza. - Konstytucja nie mówi wyłącznie o jednej wartości - argumentował.

Przyjęto natomiast poprawki opracowane przez klub PO. Pierwsza dotyczy ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi, którą niedawno podpisał prezydent Bronisław Komorowski. W ustawie tej znalazło się odesłanie do przepisów, które zakładają tzw. opcję wariantową podwyżki VAT. Ponieważ nowelizacja ustawy o VAT eliminuje z polskiego prawa tę opcję, należało uchylić analogiczny przepis z ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi, co przewidziano w poprawce.

Druga przyjęta poprawka PO przewiduje, że zmiana wejdzie w życie 31 grudnia 2013 r. Pierwotnie projekt zakładał, że część przepisów miałaby wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, a tylko niektóre 31 grudnia 2013 r.

W 2011 r. rząd podnosząc VAT o 1 pkt proc. zapowiadał obniżkę tego podatku po trzech latach, czyli w 2014 r. i taki też zapis znajduje się w obowiązującej ustawie o podatku od towarów i usług. Aby utrzymać obecne stawki do 2016 r., o czym zdecydował rząd, konieczne było znowelizowanie ustawy o VAT. W przeciwnym razie w przyszłym roku stawki VAT wróciłyby do poziomu z 2010 r., a stawka podstawowa wyniosłaby 22 proc.

Dyrektor Biura Polskiego Związku Funduszy Pożyczkowych Piotr Rogowiecki ocenił, że z punktu widzenia zaufania obywatela do państwa dużo lepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby rząd podnosząc podatek powiedział i zapisał w ustawie, że stawki VAT wrócą do poprzedniego poziomu wtedy, gdy pozwolą na to uwarunkowania makroekonomiczne. - Trudno teraz oczekiwać od podatników, że uwierzą w to, iż obecne stawki VAT zostaną utrzymane jedynie do 2016 roku - uważa Rogowiecki.

Ministerstwo Finansów uzasadniając projekt noweli wskazało, że rząd podejmuje działania zmierzające do przywrócenia równowagi w finansach publicznych, dlatego proponuje utrzymanie nowych stawek VAT przez kolejne trzy lata.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: alkohol | Sejm RP | uchwalono | akcyza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »