Wyższa kwota wolna od podatku. Jedno rozwiązanie może ukrócić polityczne licytacje
Dwie największe partie polityczne licytują się, kto dłużej mroził kwotę wolną od podatku, a PO chce przed wyborami dwukrotnie przebić zmianę wprowadzoną niedawno przez PiS i podnieść ją z 30 do 60 tys. zł. - Ta kwota powinna się zmieniać automatycznie wraz ze wzrostem płac np. minimalnej - proponuje ekspert podatkowy. Obecny rząd przy wprowadzeniu Polskiego Ładu nie chciał wpisać automatycznej waloryzacji.
Licytacja przedwyborcza trwa. Największa partia opozycyjna promuje pomysł dwukrotnego podniesienia kwoty wolnej od podatku, do 60 tys. zł. To główna propozycja podatkowa, dla której założono nawet specjalną stronę internetową.
"Platforma Obywatelska proponuje największą w historii obniżkę podatków!" - pod takim hasłem politycy tej formacji "puszczają" tę propozycję w świat.
"Platforma Obywatelska przez lata swoich rządów mroziła kwotę wolną od podatku na żenująco niskim poziomie. Rząd PiS podwyższył ją z 3091 zł do 30 tys. zł - blisko 10 razy więcej - skomentował na Twitterze rzecznik rządu Piotr Muller.