Donald Trump puchnie z dumy. Wygrał ważną sądową batalię
Sąd apelacyjny utrzymał w mocy wprowadzone przez Donalda Trumpa cła. Wcześniej federalny Sąd ds. Handlu Międzynarodowego zablokował tę decyzję, uznając, że prezydent USA przekroczył nią swoje uprawnienia. Trump jednoznacznie skrytykował to postanowienie. Jednocześnie wyraził zadowolenie z efektów apelacji.
To jednak jeszcze nie koniec sądowej walki o cła Donalda Trumpa. Sąd apelacyjny wprawdzie utrzymał w mocy taryfy, ale nie wypowiedział się co do meritum sprawy - za to nakazał obu stronom przedstawienie pisemnej argumentacji w tej sprawie do pierwszych dni czerwca.
W środę 28 maja wyrok sądu pierwszej instancji zablokował cła Donalda Trumpa, po czym amerykański rząd wnioskował o pilne zawieszenie tej decyzji. Sąd ds. Handlu Międzynarodowego uznał w środę, że Trump przekroczył swoje uprawnienia, nakładając dodatkowe cła, podczas gdy takie prawo ma tylko Kongres. W czwartek sąd apelacyjny tymczasowo utrzymał w mocy wprowadzone przez Trumpa cła, jednak zarówno powodom, jak i administracji nakazał przedstawienie pisemnej argumentacji w tej sprawie.
Środowa decyzja Sądu ds. Handlu Międzynarodowego zablokowała zarówno wprowadzenie ceł wobec Kanady, Meksyku i Chin, którym władze amerykańskie zarzucają niewystarczającą walkę z przemytem fentanylu, jak i wprowadzone na początku kwietnia cła "wzajemne", które dotyczą wielu państw na całym świecie.
Na ostateczną decyzję sądu apelacyjnego trzeba będzie jeszcze poczekać, jednak doradca Białego Domu ds. Handlu Peter Navarro już oświadczył, że jeśli administracja ostatecznie przegra w sądach w sprawie ceł, znajdzie inny sposób na ich wprowadzenie.
Donald Trump skrytykował w czwartek decyzję Federalnego Sądu ds. Handlu Międzynarodowego o blokadzie ceł ze względu na przekroczenie uprawnień przez prezydenta USA.
"Sąd ds. Handlu Międzynarodowego USA wydał niewiarygodne orzeczenie przeciwko Stanom Zjednoczonym Ameryki w sprawie rozpaczliwie potrzebnych taryf, ale na szczęście pełny 11-osobowy Panel Sędziów Sądu Apelacyjnego USA dla Federalnego Sądu Okręgowego właśnie wstrzymał orzeczenie Sądu Handlu Międzynarodowego z siedzibą na Manhattanie" - napisał Trump na platformie Truth Social.
"Orzeczenie Sądu ds. Handlu Międzynarodowego USA jest tak błędne i tak polityczne! Miejmy nadzieję, że Sąd Najwyższy SZYBKO i ZDECYDOWANIE cofnie tę okropną, zagrażającą krajowi decyzję" - napisał Trump na platformie Truth Social.
Zdaniem prezydenta USA "to straszna decyzja", w myśl której będzie on musiał uzyskać zgodę Kongresu na wprowadzenie taryf.
"Innymi słowy, setki polityków siedziałoby w D.C. przez tygodnie, a nawet miesiące, próbując dojść do wniosku, ile naliczyć innym krajom, które traktują nas niesprawiedliwie. Gdyby pozwolono im to zrobić, całkowicie zniszczyłoby to władzę prezydencką — prezydentura nigdy nie byłaby taka sama!" - stwierdził Trump.
