Amazon chce zatrudnić w Polsce nowych pracowników
Wzrost zakupów przez internet w czasie pandemii koronawirusa spowodował, że Amazon rozpoczął w Polsce rekrutację ponad 2 tysięcy nowych pracowników. Zainteresowanie jest duże, bo kryzys wywołany zamrożeniem gospodarki pozbawił już pracy wiele osób. Cały proces prowadzony jest online.
- W ostatnim czasie, w związku z rozwojem pandemii, wiele osób szczególnie dba o swoje bezpieczeństwo i decyduje się na realizację zakupów online. Odnotowaliśmy znaczący wzrost zainteresowania naszymi usługami, dlatego prowadzimy rekrutację ponad 2 tys. osób - mówi Interii Magdalena Zagrodnik z działu HR firmy Amazon.
Cały proces rekrutacyjny, w tym szkolenia dla przyszłych pracowników, jest prowadzony online. Spółka oferuje pracę w pełnym i niepełnym wymiarze godzin. Z tej drugiej opcji chętnie korzystają m.in. pracownicy sezonowi, którzy z uwagi na ograniczenia w podróżach międzynarodowych zostali w Polsce i tu szukają zatrudnienia, ale też pracownicy branży gastronomicznej i hotelarskiej.
Obostrzenia wynikające z pandemii skłoniły firmę do zwiększenia zatrudnienia również na innych rynkach, w tym w USA, gdzie stworzyła ona 175 tys. nowych miejsc pracy.
Amazon w czasie pandemii odnotował wzrost zamówień na całym świecie, na co wpływ miały obostrzenia dotyczące wychodzenia z domów, ograniczenia w handlu, ale też obawy klientów o własne zdrowie. Jak informuje Zagrodnik, największym zainteresowaniem cieszyły się produkty spożywcze, zdrowotne i higieny osobistej, ale też książki i rzeczy potrzebne do pracy zdalnej.
Grupa zatrudnia obecnie ponad 840 tys. osób na całym świecie, w tym ponad 16 tys. w Polsce. Oprócz centrów logistycznych i biur korporacyjnych Amazon prowadzi także centra rozwoju technologii, w których powstają nowe rozwiązania dla klientów lub jednostki rozwijające i obsługujące konkretne produkty i usługi.
Spółka stawia na automatyzację magazynów i centrów logistyki, co ma prowadzić do skrócenia czasu realizacji zamówień. - Automatyzacja procesów i wykorzystanie robotów w pracy centrów logistyki sprawia, że gama stanowisk się rozszerza. Musimy pamiętać, że każdy robot czy maszyna wymagają instalacji, serwisowania i aktualizacji oprogramowania - mówi Zagrodnik.
Zaznacza przy tym, że od czasu wprowadzenia Amazon Robotics w 2012 r., w centrach logistyki e-commerce Amazona odnotowano pięciokrotny wzrost zatrudnienia (ok. 300 tys. osób na całym świecie). Dodaje, że Polacy jako jedni z pierwszych na świecie i pierwsi w Europie mieli możliwość pracy z Amazon Robotics już w 2015 r., kiedy to 270 robotów trafiło do centrum logistycznego we Wrocławiu. W Kołbaskowie koło Szczecina powstał w listopadzie 2017 r. kolejny obiekt tego typu. - Ponad 3500 zatrudnionych na stałe pracowników, w tym wyspecjalizowanych inżynierów, na co dzień pracuje tam z 3200 robotami - zaznacza Zagrodnik.
Niedawno w Gliwicach Amazon otworzył ósme centrum logistyki w Polsce. Tamtejszych pracowników w codziennych zadaniach wspiera ponad 3900 robotów.
Na początku maja firma ogłosiła plan otwarcia nowego centrum logistyki w Łodzi, o powierzchni 40 tys. mkw. - Nowa inwestycja pozwoli utworzyć ponad 100 nowych miejsc pracy w regionie łódzkim - informuje Zagrodnik. - Polska jest dla nas bardzo ważnym rynkiem. Jesteśmy obecni tutaj od ponad pięciu lat i stale się rozwijamy - dodaje.
Rozprzestrzenianie się COVID-19 stało się wyzwaniem dla pracodawców, wymagało podjęcia niestandardowych działań zapewniających bezpieczeństwo zatrudnionym osobom.
W mediach pojawiały się w ostatnim czasie informacje o obawach części pracowników firmy po tym, jak wśród załogi pojawiły się przypadki zachorowania na koronawirusa. - Firma wdrożyła około 150 zmian, aby zapewnić bezpieczeństwo naszym pracownikom. Między innymi dostosowaliśmy procedury tak aby osoby pracujące w centrach logistycznych mogły przebywać w bezpiecznej odległości od swoich współpracowników. Zwiększyliśmy również częstotliwość sprzątania i dezynfekcji naszych obiektów oraz liczbę autobusów, które są regularnie dezynfekowane - zapewnia Zagrodnik.
Informuje, że wprowadzony został proces mierzenia temperatury ciała przy pomocy kamer termowizyjnych. Wszyscy pracownicy mają dostęp do maseczek ochronnych. W stołówkach pracowniczych przeorganizowano przestrzeń, by zwiększyć odległość między osobami do minimum dwóch metrów. Wydłużono też przerwy i rozłożono w czasie rozpoczęcie kolejnych zmian.
- W czterech centrach logistycznych Amazon w Polsce odbyły się kontrole Państwowej Inspekcji Sanitarnej, które miały na celu weryfikację poziomu ochrony pracowników przed ewentualnym zakażeniem koronawirusem w miejscu pracy. Państwowa Inspekcja Sanitarna zaaprobowała środki bezpieczeństwa wdrożone przez Amazon i nie znalazła żadnych uchybień w naszych procesach - informuje Zagrodnik.
Monika Borkowska