Amerykanie zamkną odlewnię stali w Elblągu. Działała 76 lat, niebawem ruszą zwolnienia
Po 76 latach elbląska odlewnia stali zostanie zamknięta. Decyzję podjął właściciel, koncern z USA - General Electric. Pracę straci do 166 osób, a zwolnienia będą miały miejsce w okresie od lipca bieżącego roku do marca przyszłego roku.
W 1948 roku w Elblągu powstała odlewnia stali. Obecnie jest ona własnością amerykańskiego koncernu General Electric (GE). Okazuje się jednak, że dni zakładu są policzone.
Jak informuje tvn24.pl Powiatowy Urząd Pracy w Elblągu otrzymał od firmy informację o planach zamknięcia fabryki i zwolnieniach grupowych.
"W dniu 10 kwietnia 2024 r. wpłynęło do PUP w Elblągu zawiadomienie o zamiarze dokonania zwolnienia grupowego w GE POWER Sp. z o. o., Oddział w Elblągu. Przyczyną zwolnień, jak podaje pracodawca, jest konieczność całkowitego zakończenia przez GE POWER Sp. z o.o. działalności Odlewni Staliwa w Elblągu ze względu na malejącą produkcję" - brzmi komunikat cytowany przez portal.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez PUP z pracą pożegna się maksymalnie 166 osób. Cały proces zwolnień rozłożono na kilka miesięcy - od początku lipca tego roku do końca marca roku przyszłego. Warunki odejścia z firmy będą dopiero uzgadniane z organizacjami związkowymi. "Pracodawca będzie przesyłał kolejne informacje związane z ustaleniami dotyczącymi planowanych zwolnień grupowych" - dodano
Pierwsze doniesienia o możliwości zamknięcia odlewni pojawiły się już w styczniu br. Spółka informowała wówczas o opracowaniu projektu zamknięcia zakładu i rozpoczęciu procesów informacyjno-konsultacyjnych "Projekt nie dotyczy innych obszarów działalności firmy w Elblągu. Do czasu zakończenia wymaganych konsultacji nie zostaną podjęte żadne ostateczne decyzje" - podawała wówczas spółka.
Odlewnia stali nie jest pierwszym zamykanym przez GE biznesem w tym mieście. Dwa lata temu działalność zakończyła elbląska odlewnia żeliwa.