Dwugłos w PSL ws. Wigilii wolnej od pracy. Minister rolnictwa popiera, szef MRIT jest na "nie"

- Na pewno nie zgodzę się na to, aby ten przepis obowiązywał już od tego roku - powiedział minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk (PSL), odnosząc się do wprowadzenia dnia wolnego od pracy w Wigilię. To odmienny głos z partii ludowców, bowiem wcześniej szef resortu rolnictwa, Czesław Siekierski, przyznał że widzi możliwość, by Wigilia była dniem wolnym od pracy już w tym roku.

Paszyk pytany był w środę w TVP Info, czy jako minister rozwoju zgadza się na dzień wolny od pracy w Wigilię.

- Przede wszystkim pytanie, jak ten przepis i kiedy miałby być wprowadzony. Na pewno nie zgodzę się na to, aby ten przepis obowiązywał już od tego roku. Przedsiębiorcy działają z wyprzedzeniem, wielu zatowarowało już sklepy, swoje przedsiębiorstwa, uwzględniając to, że chociażby handel, czy działalność będzie odbywała się w najbliższą Wigilię. To jest zaledwie za półtora miesiąca - powiedział Paszyk.

Reklama

Dodał, że jeśli chodzi o kolejne lata, to przestrzeń na dyskusję jest otwarta. - Ja jestem ministrem polskich przedsiębiorców i na pewno bardzo mocno będę się wsłuchiwał w ich argumenty - zapowiedział minister zaznaczając, że dzisiaj w wielu wypadkach są oni bardzo sceptyczni.

Minister rolnictwa popiera projekt Lewicy

Odniósł się także do propozycji, by zrezygnować z innego dnia wolnego w zamian za wolną Wigilię. - U mnie jest ochota do tego, żeby to na spokojnie, bez emocji, bez jakiegoś bicia piany politycznego, o tym porozmawiać. Do takiej rozmowy będę zachęcał wszystkie strony zainteresowane dobrym rozwiązaniem kwestii rozstrzygnięcia, czy Wigilia ma być dniem pracy, czy nie - powiedział.

Wcześniej, w środę minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski zadeklarował w RMF24, że jest za wolną Wigilią, ale wskazał problem dotyczący budżetu państwa, bowiem oznacza to dodatkowe obciążenie i mniejsze wpływy do budżetu. - Myślę, że to by znacznie ułatwiło życie nam wszystkim, jeżeli chodzi o przygotowanie do tego ważnego święta - podkreślił. 

Siekierski zapytany czy już tegoroczna Wigilia już będzie wolna odpowiedział, że wszystko jest możliwe, jeżeli będzie pełna determinacja. - Mam nadzieję, że to przeprowadzimy przez system ustawodawczy bardzo szybko. Ważne, że rozpoczęliśmy rozmowę na ten temat - zaznaczył.

W Wigilię dzień pracy jest zwykle krótszy

Lewica złożyła w piątek w Sejmie projekt nowelizacji, zakładający, że Wigilia będzie dniem wolnym od pracy. W uzasadnieniu projektu wskazano, że Wigilia to ważny dzień dla wszystkich pracowników i ich rodzin, którzy spędzają ten czas kultywując m.in. tradycje religijne.

"Należy zauważyć, że z tego względu pracodawcy często decydują się na skrócenie czasu pracy do godziny 12.00 lub 13.00, w celu zapewnienia bezpiecznego powrotu pracowników do domu do swoich bliskich. Dodatkowo warto zwrócić uwagę, że dzień wolny będzie obowiązywał dla wszystkich pracowników, również pracowników placówek handlowych, którzy pracują tego dnia do godz. 14.00" - napisali autorzy projektu.

Lewica proponuje aby ustawa weszła w życie z dniem następującym po ogłoszeniu. Pomysł wolnej od pracy Wigilii poparł prezydent Andrzej Duda.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Wigilia | Krzysztof Paszyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »