Eurowolontariusz - to brzmi dumnie

2,8 tys. wolontariuszy ma podczas mistrzostw Euro 2012 pomagać kibicom i turystom na lotniskach, dworcach i ulicach polskich miast. Choć to praca bez wynagrodzenia, ludzie już pytają o miejsca. Rekrutacja ruszy po wakacjach - awizuje "Metro".

Wolontariuszy przyjmować będzie spółka PL.2012 wspólnie z władzami Warszawy, Wrocławia, Gdańska i Poznania. Mają np. tłumaczyć zagranicznym turystom czym dojechać na stadion, gdzie znaleźć tani nocleg, jak dostać się na mecz do innego miasta.

W nagłych przypadkach wolontariusz udzieli pierwszej pomocy przedmedycznej. Część będzie czekać na kibiców w punktach informacyjnych, inni będą sami wyszukiwać zdezorientowane twarze na lotniskach, dworcach, w strefach kibiców. W samej Warszawie ma ich być blisko 1 tys., a w sumie aż 2,8 tys. - zaznacza gazeta.

Reklama

Choć rekrutacja rozpocznie się dopiero w październiku, to specjalny portal (to za jego pośrednictwem będzie można się zgłaszać jesienią) ruszy w ciągu dwóch tygodni. - Będą tam informacje o wymaganiach wobec kandydatów (m.in. ukończone 18 lat, znajomość angielskiego) - mówi Paweł Aleksandrowicz ze spółki PL.2012. Przed wakacjami ma też ruszyć kampania zachęcająca Polaków by zostali eurowolontariuszami.

Wolontariusze nie dostaną żadnego wynagrodzenia, w jaki więc sposób organizatorzy zamierzają przyciągnąć chętnych? Spółka PL.2012 nie chce zdradzać szczegółów kampanii. Więcej na ten temat w środowym wydaniu "Metra".

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »