JSW z problemami finansowymi. Pracownicy mogą nie dostać pensji

Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) odnotowała w 2024 roku rekordową stratę wynoszącą 7,3 mld zł. Zdaniem związkowców już we wrześniu spółka może mieć problem z wypłaceniem pensji. "Bezradność zarządu doprowadza spółkę do bankructwa" - uważają pracownicy, cytowani przez Dziennik Zachodni.

JSW ze stratą wynoszącą 7,3 mld zł. Związkowcy oskarżają zarząd

Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) odnotowała w 2024 roku straty sięgające 7,3 mld zł. Zdaniem Dziennika Zachodniego głównym powodem był odpis aktualizujący wartość aktywów trwałych. Taki odpis oznacza, że spółka obniżyła księgową wartość części majątku, uznając, że jego realna wartość rynkowa jest niższa niż wcześniej szacowano. Na starty wpłynął również pożar w kopalni Knurów-Szczygłowice, dekoniunktura na rynku węgla i wysokie koszty stałe.  

Zdaniem związkowców we wrześniu spółka może mieć problem z wypłaceniem pensji. Już teraz JSW sięga po fundusz rezerwowy, z którego wykorzystano 2,85 mld zł.  

Reklama

Według pracowników największym problemem jest niekompetentny zarząd, który uchyla się od decyzji. "Bezradność zarządu doprowadza spółkę do bankructwa" - uważają związkowcy. Domagają się tym samym transparentnych działań naprawczych i dialogu z zatrudnionymi przez JSW pracownikami.  

Zarząd spółki zapewnia, że priorytetem jest płynność finansowa, a wszelkie decyzje będą podejmowane po wcześniejszym dialogu ze związkami. "Naszym priorytetem jest ochrona miejsc pracy i zapewnienie stabilności finansowej" - podkreślono. Zarząd wyjaśnia, że problemy wynikają z trudnych warunków rynkowych, spadających cen węgla i rosnących kosztów. "Działamy w trybie ciągłych decyzji" - zapewnia kierownictwo, wskazując na realizację Planu Strategicznej Transformacji.  

JSW żąda zwrotu składki solidarnościowej. "Priorytetem jest ochrona płynności"

Jastrzębska Spółka Węglowa złożyła wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o zwrot 1,6 miliarda złotych tzw. składki solidarnościowej. "Potencjalny zwrot tych środków umożliwi realizację kluczowych inwestycji oraz zwiększenie odporności spółki na trudne warunki rynkowe. Utrzymujące się niskie ceny węgla i niekorzystne kursy walutowe powodują znaczącą presję na wyniki finansowe. W obecnym otoczeniu priorytetem JSW jest ochrona płynności oraz budowa długoterminowej stabilności biznesowej" - powiedział Remigiusz Krzyżanowski, zastępca prezesa zarządu JSW SA ds. Ekonomicznych. 

Zdaniem związkowców wpłacenie "składki solidarnościowej" sprawiło, że zostali podwójnie opodatkowani: CIT-em i 25-proc. składką. "Wbrew założeniom ustawy, spółka nie była beneficjentem nadzwyczajnych zysków z rynku energii, lecz poniosła istotne koszty w związku z wysokimi cenami energii elektrycznej, której zużywa znaczne ilości w procesach produkcyjnych" - dodaje JSW, cytowane przez Dziennik Zachodni. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »