Praca na L4 będzie możliwa? Resort pracy zapewnia: Kończymy z pewną fikcją
Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej mówi o liberalizacji przepisów dotyczących zwolnień lekarskich. W rozmowie z money.pl zaznacza, że nie będzie możliwości nadużyć ze strony pracowników i pracodawców. Dziemianowicz-Bąk dodaje, że nadal zakazane będzie zmuszane do pracy pracowników przebywających na zwolnieniu lekarskim.
Dłuższe urlopy dla rodziców wcześniaków, wyższe kwoty wypłat z funduszu alimentacyjnego i zmiany w zasadach funkcjonowania zwolnień lekarskich - to głównie plany resortu rodziny na najbliższe miesiące. Nowe zasady dla L4 mają skończyć z fikcją.
Kwestie emerytalne, rynku pracy, a także fundusz alimentacyjny i ustawa o asystencji osób z niepełnosprawnościami - to tylko część planów Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, o których wspomina w rozmowie z money.pl szefowa tego resortu.
Nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych zakłada m.in. możliwość wykonywania pracy zarobkowej podczas L4. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk tłumaczy, że należy skończyć z oskarżaniem pracowników, że robią coś złego, gdy podejmują się jakiejkolwiek pracy na zwolnieniu lekarskim:
"Kończymy z pewną fikcją. Dziś często jedna i ta sama osoba pracuje w więcej niż jednym miejscu, wykonując inne prace. Wyobraźmy sobie, że np. chirurg ma złamaną rękę i, co oczywiste, nie może operować, więc jest na zwolnieniu lekarskim i nie świadczy pracy w szpitalu, w którym jest zatrudniony. Ale jednocześnie jest np. wykładowcą akademickim.
I w tym drugim obszarze - uczenia studentów medycyny - może być dalej aktywny pomimo złamanej ręki. O ile oczywiście chce", mówi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w rozmowie z money.pl.
Możliwość pracy dotyczyłaby m.in. osób zatrudnionych u dwóch pracodawców. Na wniosek samego pracownika lekarz mógłby wpisać w zwolnieniu chorobowym określony rodzaj pracy, który może być wykonywany.
"Tak więc dzieje się to pomiędzy samym pracownikiem a lekarzem. Jakiekolwiek zmuszanie do pracy na zwolnieniu jest i nadal będzie niezgodne z prawem", tłumaczy szefowa resortu pracy.
Ostateczny kształt przepisów wymaga jeszcze szerokich konsultacji i doprecyzowania, by nie dochodziło do nadużyć. Ustawa ostatecznie ma chronić pracowników przed utratą świadczeń chorobowych podczas zwolnienia.