Prasa: Nowy pomysł na zakaz handlu w niedzielę

Sobotnia prasa donosi o możliwych zmianach w przepisach zakazujących niedzielnego handlu. W sklepach franczyzowych w niedziele z zakazem handlu mogliby pracować emeryci i studenci - według źródeł "Gazety Wyborczej" takie rozwiązanie na poważnie rozważa PiS. Sobotni "Fakt" informuje natomiast, że wiceminister Stanisław Szwed chciałby zmian przepisów.

"GW" ocenia, że "PiS z zakazem handlu w niedzielę ma w dalszym ciągu spory problem".

"Opór społeczny wobec tego rozwiązania nieco przygasł, ale z drugiej strony cały czas Solidarność oraz część partii chcą, aby zakaz uszczelnić. Bo zakaz niby jest, a jedna z największych sieci handlowych - już prawie 6 tys. placówek - jest otwarta kiedy chce i jak chce" - zauważa "GW".

Gazeta wyjaśnia, że chodzi o kontrolowaną przez amerykański fundusz inwestycyjny CVC Capital Partners Żabkę, która jako jedyna sieć handlowa może być otwarta w niedzielę i stawiać za ladą pracowników. Korzysta z tego, że ma status placówki pocztowej, której zakaz nie obejmuje.

Reklama

"GW" donosi, że w PiS pojawił się pomysł, by placówką pocztową była tylko poczta, a sprzedawać w dni wolne od handlu mógłby nie tylko właściciel ale również jego rodzina m.in. małżonek, dzieci czy rodzice. Do tej listy, jak informuje gazeta, dołączono by także pracujących dorywczo emerytów oraz studentów.  

- Od 1 stycznia 2020 r. we wszystkie niedziele , poza kilkoma wyjątkami, sklepy mają być zamknięte; w rządzie słychać głosy, że ustawę trzeba będzie złagodzić - informuje w sobotę "Fakt".

"Fakt" podaje, że wiceminister Stanisław Szwed chciałby zmian przepisów.

"Warto zastanowić się, w jakim zakresie zakaz powinien obowiązywać w sezonie w miejscowościach turystycznych, bo dziś jest z tym problem" - powiedział. Wskazał, że np. w Austrii i Francji są przepisy wyłączające zakaz handlu w miejscowościach turystycznych w pewnych miesiącach.

Szwed podnosi, że przepisy musiałyby zostać także uszczelnione. "Fakt" przypomina, że dziś wystarczy, że sklep udaje placówkę pocztową (np. sprzedaje paczki), by zakaz go nie obejmował.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »