Sądy przywrócą urzędników do pracy
Rządowy projekt nowelizacji ustawy o Radzie Ministrów ma ułatwić dyrektorom generalnym urzędów zwalnianie pracowników. Ministrowie sami będą mogli decydować o likwidacji poszczególnych departamentów. Obecnie obowiązująca ustawa określa, jakie komórki organizacyjne muszą być w resortach.
Nowelizacja pomoże więc przeprowadzić zapowiedzianą na przyszły rok co najmniej 10-proc. redukcję zatrudnienia w ministerstwach. Eksperci przestrzegają, że jeśli likwidacja departamentów będzie pozorna, sądy przywracać będą zwolnionych urzędników do pracy.
Pozwów obawiają się również kierownicy innych urzędów administracji państwowej. Dlatego starannie przygotowują się do planowanych zwolnień. Większość z nich przerwała toczące się nabory na wolne stanowiska.
Dyrektorzy alarmują, że gdyby wiedzieli, że redukcja o 10 proc. ma dotyczyć stanu zatrudnienia z 30 czerwca tego roku, to po tym okresie nie zatrudnialiby kolejnych pracowników. W efekcie, jak szacują, zwolnienia w niektórych urzędach mogą być dwukrotnie większe.
Mimo że rządowy projekt ustawy o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych i niektórych innych jednostkach sektora finansów publicznych wciąż jest w konsultacjach, to kierownicy urzędów przygotowują się już do zwolnień. Powinny się one zakończyć do 30 czerwca 2010 r. Dlatego kierownicy urzędów odwołują trwające nabory na wolne stanowiska i wstrzymują te, które były już wcześniej zaplanowane.
Artur Radwan