Wydano 232 tys. zezwoleń na pracę dla cudzoziemców
W pierwszej połowie br. wydano 232 tys. zezwoleń na pracę dla cudzoziemców. To o 34 tys. więcej niż w analogicznym okresie w pandemicznym 2020 roku. Liczba pozwoleń wzrosła prawie we wszystkich grupach klasyfikacji zawodów i specjalności. Najwięcej cudzoziemców przybyło wśród operatorów i monterów maszyn (+14 tys. rok do roku) oraz w gronie pracowników wykonujących prace proste (+10 tys.). Natomiast najwięcej zezwoleń ze wszystkich otrzymali kierowcy samochodów ciężarowych (33 tys.) i pracownicy przemysłu.
W 2020 roku liczba zezwoleń na pracę dla cudzoziemców, ze względu na pandemię, spadła o 8,6 proc. Wystawiono 406,5 tys. tego typu dokumentów - po niemal tyle samo zarówno w pierwszym (198 tys.), jak i drugim półroczu. W tym roku widać wyraźne odbicie. Z najnowszych danych dostępnych na portalu Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że w pierwszej połowie 2021 r. liczba pozwoleń przekroczyła 232 tys. To o 34 tys. więcej niż rok temu. Dodatkowo, w pierwszej połowie 2021 roku do ewidencji urzędów pracy wpisano 998 tys. oświadczeń o zatrudnieniu pracowników ze Wschodu. To o 63 proc. więcej niż przed rokiem, gdy wybuchła pandemia, ale też o 18 proc. więcej niż w pierwszej połowie 2019 roku - wskazują eksperci Personnel Service.
Najwięcej zezwoleń wydano w grupie zawodów "robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy" (74 tys.). To o prawie 5 tys. więcej, niż w zeszłym roku. Na drugim miejscu znaleźli się pracownicy wykonujący prace proste - wydano dla nich prawie 70 tys. zezwoleń w pierwszej połowie 2021 r. (10 tys. więcej rok do roku). Liczna jest również reprezentacja operatorów i monterów maszyn i urządzeń. Liczba zezwoleń w tej grupie w ciągu roku odnotowała największy wzrost z 40 tys. w pierwszej połowie 2020 r. do 54 tys. w pierwszej połowie 2021 r.
- Pandemia wygenerowała popyt na zawody w sektorach związanych z przemysłem, najmocniej wśród operatorów i monterów maszyn, gdzie wydano aż 14 tys. więcej zezwoleń w ciągu roku. Co istotne, do 11 tys. wzrosło zatrudnienie cudzoziemców na stanowiskach biurowych, a także do około 6,5 tys. w zawodach technicznych oraz w grupie specjalistów. Te dane napawają optymizmem, ponieważ pokazują, że przedsiębiorcy coraz częściej biorą pod uwagę wykształcenie i kwalifikacje cudzoziemców, zatrudniając ich do pracy na stanowiskach wyższego szczebla. Widać również, jak wiele sektorów naszej gospodarki nie może się obyć bez pracy Ukraińców - zauważa Krzysztof Inglot, prezes zarządu Personnel Service SA.
Według danych jedyną grupą, w której zanotowano w skali roku spadek liczby zezwoleń, są pracownicy usług i sprzedawcy, co jak wskazuje ekspert Personnel Service, było spowodowane pandemią, ograniczeniami w funkcjonowaniu handlu i usług, zamknięciem centrów handlowych i tym samym trudną sytuacją w tych zawodach.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Według analizy Personnel Service, w poszczególnych grupach zawodów najwięcej zezwoleń otrzymali kierowcy samochodów ciężarowych (33 tys.). W sekcji prac prostych dominowali robotnicy zatrudnieni w przemyśle, którzy nie są sklasyfikowani nigdzie indziej (21,6 tys.) oraz ręczni pakowacze i znakowacze (12 tys.). Wśród robotników przemysłowych i rzemieślników najwięcej zezwoleń otrzymali murarze (12 tys.), betoniarze i masarze (po ok. 7 tys.), spawacze i malarze budowlani (po 5,6 tys.), a także cieśle i stolarze, ślusarze oraz tynkarze (po ponad 4 tys.).
10 tys. zezwoleń uzyskali cudzoziemcy na wykonywanie zawodu magazyniera, a sektor usług najliczniej reprezentowali kucharze (3,3 tys.) i ekspedienci (1 tys.). Wśród zawodów technicznych potrzebne dokumenty otrzymało 2 tys. kontrolerów procesów przemysłowych i 1,2 tys. pracowników wsparcia rodziny, pomocy społecznej i pracy socjalnej. Wydano również pozwolenia dla ponad 1 tys. ogrodników.