Zwolnił pracownicę przez Skype'a po jednym dniu, bo "nie płaci za naukę". Wielka burza w sieci
Jedna z użytkowniczek serwisu X (dawniej Twitter) opublikowała zrzut ekranu komputera, w którym przełożony zwolnił ją z pracy po zaledwie jednym pełnym przepracowanym dniu. Dodatkowo "wypowiedzenie" otrzymała w formie wiadomości wysłanej przez Skype'a. Sposób oraz styl, w jakim ją zwolniono, nie przypadł do gustu internautom, którzy odnaleźli firmę i zalali jej profile w sieci negatywnymi komentarzami.
Jak wynika z wpisu opublikowanego przez użytkowniczkę Petrichor na platformie X (dawny Twitter), została ona zwolniona z pracy. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że pracowała ona w firmie drugi dzień, a formą "wypowiedzenia" były wiadomości wysłane za pośrednictwem komunikatora Skype i to w dodatku na czacie ogólnym, do którego dostęp mieli pozostali pracownicy.
"Szef mnie zwolnił na Skype [...] Bo zrobiłam 9 wizualizacji do produkcji, a nie 15 jak grafik co pracuje tu od początku (drugi dzień w pracy)" - można przeczytać w opublikowanym wpisie.