Jak będzie wyglądał konsument przyszłości?

Cyfrowy, bardziej świadomy i zrównoważony – wiele wskazuje na to, iż przede wszystkim taki będzie konsument przyszłości. Z punktu widzenia marek oznacza to mnóstwo nowych wyzwań, którym będą musiały sprostać. Przyciągnięcie klienta stanie się bowiem trudniejsze niż przed laty – kluczem do sukcesu może okazać się trafne diagnozowanie zakupowych trendów i umiejętność odczytywania oczekiwań młodych pokoleń.

Artykuł z ekspozycją partnera

Stwierdzenie, iż coraz więcej aspektów życia każdego z nas przenosi się do sieci, jest truizmem. Rosnąca aktywność użytkowników w mediach społecznościowych, częstsze wybieranie sklepów online i rezygnowanie z ich stacjonarnych odpowiedników, ułatwianie sobie wykonywania codziennych czynności z pomocą przydatnych aplikacji, korzystanie z nowoczesnych narzędzi, takich jak sztuczna inteligencja - obok tego wszystkiego trudno przejść obojętnie. To jednak dopiero początek. Wyzwań, którym będą musiały sprostać nowoczesne firmy, aby nie wypaść z obiegu, jest dużo więcej. Co ważne, zmieniają się one niezwykle dynamicznie i wciąż przybywa nowych.

Być albo nie być, czyli umiejętność wsłuchania się w potrzeby konsumentów

Marki i firmy nie mają obecnie innego wyjścia: muszą wsłuchiwać się w oczekiwania współczesnych konsumentów i błyskawicznie reagować. Dlaczego? Ponieważ klienci i odbiorcy usług pozostają dziś niezwykle świadomi - własnych potrzeb i oczekiwań wobec marek. Tendencja ta w przyszłości z pewnością nie zniknie, a wręcz przeciwnie - będzie się tylko nasilać. Dość powiedzieć, iż młode osoby z generacji Z potrafią zrezygnować z produktów danej firmy tylko dlatego, że ta nie podziela ich światopoglądu.

Etyczne działania, odpowiedzialność społeczna, kwestie zrównoważonego rozwoju - wszystko to ma znaczenie o wiele większe niż jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu. Ponadto marki będą musiały liczyć się również z koniecznością przekazywania konsumentom większej ilości informacji o sprzedawanych produktach oraz oferowanych usługach.

Skład, pochodzenie, technologie wytwarzania, pozytywny lub negatywny wpływ na środowisko naturalne - to konkretne dane, których dziś domagają się klienci. Za czytelnymi, jednoznacznymi i prawdziwymi komunikatami muszą iść działania, jak proekologiczne akcje czy stosowanie materiałów z recyklingu. I najważniejsze: wiarygodność. Choć już dziś konsumenci są bardzo mocno wyczuleni na fałsz i kłamstwo - w przyszłości będzie to jeszcze bardziej widoczne.

Wyzwań wciąż przybywa

Przyciągnięcie klienta przyszłości będzie trudniejsze również z innych powodów. Przede wszystkim dlatego, iż jego potrzeby staną się w większym stopniu spersonalizowane. Innymi słowy, trafienie w oczekiwania większych grup konsumentów może być nierealne. Dopasowane do indywidualnych potrzeb i preferencji każdego z osobna za kilka lat zadecydować może o sukcesie bądź porażce firmy.

Kolejnym wyzwaniem dla marek będzie umiejętność zbudowania więzi z konsumentem przyszłości. W praktyce oznacza to reprezentowanie podobnych wartości oraz przekonań. Firmy będą musiały dokładnie zaznajomić się z takimi pojęciami, jak podejście Lovemarks czy zjawisko greenwashingu. Następie pierwsze z nich wdrażać w życie, a drugiego - unikać.

Najsilniej widać to na przykładzie mody na zdrowy styl życia. Kupujący ekologiczne produkty coraz częściej samodzielnie weryfikują przekazy reklamowe, wczytują się w składy oraz zapoznają się z opiniami niezależnych ekspertów.

Konsument przyszłości to konsument mobilny

Z punktu widzenia firm i marek, ważne pozostanie dostosowanie się do rozwoju technologii mobilnych. Dość powiedzieć, iż po raz pierwszy w historii odnotowano, iż więcej osób zakupów w sieci dokonuje za pomocą smartfonów niż innych urządzeń[1]. Nic nie wskazuje na to, by w przyszłości trend ten miał ulec odwróceniu.

Klienci oczekują i oczekiwać będą już nie tylko szybkich i łatwych w obsłudze stron internetowych, ale głównie spersonalizowanych aplikacji właśnie na smartfony. W przeszłości konsumenci chcieli kupować w ogromnych galeriach handlowych, następnie w domowym zaciszu na laptopie, a obecnie - choćby w drodze do pracy w komunikacji miejskiej na smartfonie. Sporo wskazuje na to, iż w przyszłości wygrają te firmy, które stworzą do tego najlepszą przestrzeń.

Marki nie są zdane same na siebie

Większe i mniejsze marki oraz światowe i lokalne firmy nie są jednak zdane same na siebie - wszystkie one mogą liczyć na pomoc w "wyłapywaniu" konsumenckich trendów przyszłości. Szansę na to daje badanie niezależnego instytutu badań GfK, w którym udział bierze siedem i pół tysiąca respondentów.

Z pewnością badanie Best Brand jest kopalnią wiedzy i dostarczyło nam informacji nie tylko o tym co konsumenci kupują i myślą o markach, które zdominowały ich koszyki w ubiegłym roku, ale również co wpływa na ich wybory. Wyniki "Oscarów Marketingu" doskonale odzwierciedlają obecne trendy i pokazują, które marki najlepiej odpowiadają na potrzeby konsumentów  i dlaczego. Samo podążanie za trendami może nie wystarczyć aby być najlepszą marką na rynku. W gronie nominowanych mamy wiele marek, które same wytyczają nowe drogi i tym samym kreują konsumentów przyszłości, którzy są jeszcze bardziej świadomi i smart - mówi Dominika Michalak, Project Manager w GfK.

Najbliższa Gala Best Brands Awards odbędzie się już 18 maja w Warszawie.

[1] https://www.gemius.pl/wszystkie-artykuly-aktualnosci/raport-e-commerce-2022-juz-dostepny.html

Artykuł z ekspozycją partnera

.
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »