Kiedy Polska wejdzie do strefy euro?

Nasz dług powinien wynosić ok. 40 proc. PKB

- Przystępując do strefy euro relacja długu do PKB powinna być na poziomie ok. 40 proc. lub być na ścieżce pokazującej zejście do tego poziomu - powiedział podczas debaty minister finansów Jacek Rostowski.

- Musimy mieć zgodę na dość wysoki wzrost długu w fazie recesyjnej. Powinniśmy mieć margines wobec limitu 55 proc. długu do PKB. Margines jakiś 8-10 proc. PKB. W dodatku przystępując do euro musimy być gotowi pokrywać straty ESM. Przy pesymistycznym scenariuszu utraty całego ESM to teoretycznie byłyby to dodatkowe koszty w wysokości 8 proc. PKB - powiedział.

- Bezpiecznie by było, żeby Polska przystępując do strefy euro miała poziom długu publicznego w relacji do PKB poniżej 40 proc., albo, chociaż była na ścieżce zbliżającej nas do tego poziomu - powiedział Rostowski.

Reklama

- Niezłym hasłem na dzisiaj jest: niespecjalnie się spieszyć z wejściem do strefy euro, ale spieszyć się z przygotowaniami gospodarki, lecz bez złudzeń, że uda się to zrobić w ciągu kilku. Mam nadzieję, że nie będzie to ciągu kilkunastu lat - dodał Rostowski.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »