Wyjście Wielkiej Brytanii z UE trudne do oszacowania
Zdaniem analityków długofalowe konsekwencje gospodarcze wyjścia Wielkiej Brytanii z UE (tzw. Brexitu) byłyby ogromne. "W samej Walii wyjście Wielkiej Brytanii z UE bezpośrednio wpłynęłoby na jakieś 150-200 tysięcy miejsc pracy" - podkreślił.
Największy bank niemiecki - Deutsche Bank - poinformował w tym tygodniu o utworzeniu grupy roboczej, która rozważy ewentualność częściowego wycofania się tej instytucji finansowej z Wielkiej Brytanii, jeśli kraj ten postanowi wyjść z Unii Europejskiej.
Podkreślono, że możliwość "Brexitu" wywołuje zaniepokojenie wśród klientów banku. Premier David Cameron obiecał referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE do końca 2017 roku. Wiele firm chciałoby głosowania już w przyszłym roku, żeby skrócić okres niepewności. Według przedstawicieli Deutsche Banku zadaniem grupy roboczej będzie ustalenie, czy korzystne byłoby przeniesienie części aktywności banku do strefy euro, a zawłaszcza do Niemiec. Deutsche Bank działa w Wielkiej Brytanii od 1873 roku; zatrudnia tam ok. 9 tys. osób.
- Europejski producent samolotów Airbus również włączył się w dyskusję o skutkach możliwego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, ostrzegając, że taka decyzja doprowadziłaby do utraty tysięcy miejsc pracy i stworzyłaby "ogromne zagrożenia" gospodarcze.
- Nie wierzę, że ktokolwiek, kto prowadzi biznes na skalę globalną, może zgodnie z prawdą i jednoznacznie twierdzić, że większe (...) korzyści gospodarcze będzie można znaleźć poza Unią niż wewnątrz niej - zapowiedział przedstawiciel koncernu Airbus Group UE Paul Kahn na spotkaniu z liderami biznesu w Walii.
- Jeśli po wyjściu z UE warunki gospodarcze stałyby się mniej korzystne dla biznesu w Wielkiej Brytanii niż w innych częściach Europy lub poza nią, czy Airbus ponownie rozważyłby inwestowanie w Zjednoczonym Królestwie? Tak, zdecydowanie - zapowiedział Kahn.
Walijskim przedsiębiorcom powiedział, że inne kraje Europy konkurują z Brytyjczykami o udział w rynku lotniczym. Nie wymienił konkretnych państw, jednak specjaliści wskazują, że Niemcy i Hiszpania od dawna chcą przejąć produkcję skrzydeł do samolotów, ponieważ branża ta tworzy miejsca pracy dla wysoko wykwalifikowanych specjalistów.
Airbus, największy po Boeingu światowy producent samolotów, w Wielkiej Brytanii zatrudnia 16 tys. osób. W Broughton, na północy Walii, koncern ma zakłady produkujące skrzydła do wszystkich jego samolotów pasażerskich. W Zjednoczonym Królestwie rocznie generuje zysk wysokości ok. 6 mld funtów.
Brytyjski premier David Cameron przed majowymi wyborami parlamentarnymi, w których zwyciężyła jego Partia Konserwatywna, zapowiedział, że do końca 2017 r. rozpisze referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE. Wiele firm chciałoby głosowania już w przyszłym roku, żeby skrócić okres niepewności.
PAP
Wystąpienie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej byłoby dla wspólnoty kosztowne - ocenia główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek. Brytyjskie media ujawniły w ostatnich dniach, że w Banku Anglii trwają prace nad oszacowaniem finansowych skutków opuszczenia Unii.
Monika Kurtek tłumaczy, że z punktu widzenia Brukseli, taki krok byłby poważnym ciosem - zarówno wizerunkowym, jak i finansowym. Ekonomistka dodaje, że także dla Polaków opuszczenie Unii przez Wielką Brytanię oznaczałoby dużą stratę. To dlatego, że zostałyby zaostrzone warunki przyznawania pomocy i zasiłków dla emigrantów, a część z nich prawdopodobnie musiałaby opuścić Wielką Brytanię.
Monika Kurtek przypomina, że także los Grecji w Unii Europejskiej jest niepewny. Ateny wciąż nie mogą się porozumieć z organizacjami międzynarodowymi co do pomocy finansowej i rośnie prawdopodobieństwo bankructwa Grecji.
IAR