Łukasz Greinke, prezes MPG: Port Gdańsk jak bijące serce

- Moja obecność na Forum w Karpaczu nie powinna dziwić. Port powiązany jest przecież z całą polską gospodarką - podkreśla Łukasz Greinke, prezes zarządu Morskiego Portu Gdańsk. - Towary, które przechodzą przez nasz port pochodzą z całej Polski i do całej Polski trafiają. W porty warto inwestować, bo często właśnie portowa infrastruktura decyduje o tym jak zamożne są całe państwa - przykładem choćby Niemcy czy Holandia. Potrzebna jest jednak cała sieć logistyczna - budowa w Polsce sieci kolejowej i drogowej na osi północ-południe szeroko otworzyła port w Gdańsku nie tylko dla całej Polski, ale i naszych południowych sąsiadów - podkreśla Greinke..

- Morze Bałtyckie to akwen na którym bardzo szybko rośnie przewóz kontenerowy. Chodzi o towary, które trafiają nie tylko do Polski, ale i do innych państw regionu. Dobra infrastruktura daje efekt skali - jeden statek przywozi do portu aż 24 tys. kontenerów. Gdyby je ustawić jeden za drugim sięgałyby od Gdańska do Grudziądza. 90 proc. światowej wymiany handlowej odbywa się na morzu - przypomina prezes Greinke.

- Ponieważ jesteśmy powiązani z całą gospodarką,  oczywiście odczuliśmy skutki pandemii - przyznaje prezes Portu Gdańsk. - Nasze obroty spadły jednak tylko o 8 proc. - o wiele mniej niż w innych portach. W efekcie jesteśmy numerem jeden na Bałtyku i w pierwszej dwudziestce w Europie, a wiele przed nami. Spółka PSA - jeden z największych na świecie operatorów terminali kontenerowych - zainwestuje w Gdańsku 2 mld złotych. Przepustowość portu wzrośnie o 50 proc., a powierzchnia Polski powiększy się o dodatkowe 36 hektarów - dodaje.

Reklama

- Port jest jak bijące serce, które potrzebuje całego układu krwionośnego - dróg i kolei. Dokończenie autostrady A1 jest dla nas bardzo ważne, z PKP PLK uzgadniamy kolejność remontów. Zależy nam przede wszystkim  na zwiększeniu prędkości tranzytowej pociągów towarowych - dziś to tylko 21 km/h. To zdecydowanie za mało! Ale prawdziwą rewolucją jest idea portu piątej generacji czyli produkcja po prostu na terenach portowych. Wierzę że Port Gdańsk taki właśnie będzie i to już niedługo - zapewnia prezes Łukasz Greinke.

Wojciech Szeląg


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »