Perspektywy rynku rowerowego w Polsce

Rynek rowerowy: To nie będzie rok nadwyżek towarowych

- Branża rowerowa w najbliższych dziesięciu latach jest skazana na sukces. Wystarczy podążać za trendami, żeby odnotowywać wzrost - mówi Interii Jacek Zieziulewicz, dyrektor handlowy i członek zarządu Dadelo, największego rowerowego sklepu internetowego w Polsce i opowiada o tym, jak koronawirus wpłynął na rynek jednośladów.

Pandemia wpłynęła na rynek rowerowy na dwa sposoby. - Z jednej strony zwróciła zrozumiałe zainteresowanie w kierunku ruchu na świeżym powietrzu. Pewna część osób, które do tej pory ćwiczyły na siłowni i w klubach fitness, nie mogąc kontynuować tej aktywności, zdecydowała się na zakup roweru. Z drugiej strony, wiele się wydarzyło, jeżeli chodzi o kanały zaopatrzenia - komentuje dla Interii Jacek Zieziulewicz, dyrektor handlowy i członek zarządu Dadelo. Co oznaczał wybuch pandemii dla producentów rowerów?

Braki zwiększyły popyt

- Doszło do znaczącego spadku podaży produktów, bo z tym mieliśmy do czynienia w tym roku - mówi Zieziulewicz. Jak wyjaśnia, wpłynęły na to przerwane łańcuchy dostaw części z Chin oraz fakt, że niektórzy duzi, polscy producenci podjęli decyzję o zmniejszeniu produkcji i zwolnieniach grupowych. Dwie duże polskie firmy zwolniły łącznie ok. 500 osób. Zareagowały na początku lockdownu, kiedy znaczna cześć ludzi nie wychodziła z domu, zamknięto lasy, a w sklepach rowerowych nie było klientów.

Reklama

- W związku z tym ci dwaj najwięksi producenci w kraju nie dostarczyli na rynek bardzo wielu rowerów. To jest ok. 50-60 tys. sztuk, co stanowi prawie 20 proc. tego, co zwykle dostarczają. Podobna sytuacja wystąpiła u innych producentów. Dlatego wzrost ilościowy na rynku rowerów nie nastąpił, a wręcz były braki - ocenia dyrektor handlowy Dadelo.

Jak tłumaczy, braki te spotęgowały zainteresowanie klientów. - Zadziałał prosty mechanizm, że jak czegoś na rynku brakuje, to klient chce to kupić. Poprzez braki asortymentowe na rynku wzrost sprzedaży rowerów na rynku nie był więc tak duży, jak mógłby być - mówi Zieziulewicz. I dodaje, że sprzedawcy w dużej mierze sprzedali starsze modele rowerów, które gromadziły się w sklepach i magazynach i których nie udało się sprzedać w poprzednich sezonach.

Opóźnienia w dostawach

Rowerów nie było nie tylko na rynku polskim, ale także w Europie, a nawet na całym świecie. - To było związane z przecięciem łańcucha dostaw, bo fabryki chińskie, które są głównym dostawcą rowerów i podzespołów, nie produkowały w takiej ilości, jak dotychczas. W związku z tym, że okresy od zamówienia do dostawy są bardzo długie, nikt nie zdążył odpowiednio szybko zareagować na tego typu sytuację - wyjaśnia Zieziulewicz z Dadelo. Co więcej, braki wystąpiły też na półkuli południowej, gdzie inaczej rozkłada się sezon rowerowy i jeżeli na północy brakuje rowerów, to można się ratować dostawami z południa. - Z tego powodu nie należy się spodziewać, że w najbliższym czasie towaru na rynku będzie dużo albo, że będzie miał niskie ceny - wskazuje ekspert.  

Dlaczego po pierwszych sygnałach o wzroście popytu, producenci nie zareagowali zwiększeniem produkcji? - Fabryki mają określone możliwości produkcji i mogą ją zwiększyć o kilka procent, ale mamy do czynienia z dwoma elementami, które utrudniają odbudowanie podaży. Po pierwsze, wiele z tych fabryk cały czas nie działa na 100 proc. i może nie chodzi tu o fabryki w Chinach, ale o inne zakłady, które działają na Dalekim Wchodzie. Po drugie, fabryki mają ograniczoną wydolność - tłumaczy dyrektor handlowy Dadelo. Jak uzupełnia, najwięksi światowi gracze jak np. Shimano czy Suntour - informują swoich największych klientów - producentów rowerów - że terminy oczekiwania na części i podzespoły do rowerów uległy znacznemu wydłużeniu. - W związku z tym należy się spodziewać opóźnień w dostawach rowerów na rynek. I na pewno trudniej będzie kupić fajny rower na początku sezonu, a nieco łatwiej na jego koniec. Ci mali sprzedawcy, którzy wyprzedali się z rowerów w ciągu ostatnich miesięcy, nie mają w tej chwili, co kupić - ocenia Zieziulewicz.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Trendy silniejsze niż czynniki makro

- Rowerów nadal brakuje i jestem pewny, że ten przyszły rok nie będzie rokiem nadwyżek towarowych, specjalnych okazji, ani wyprzedaży, a raczej to będzie taki moment, w którym trzeba będzie polować na rowery i pozostałe akcesoria rowerowe. Bo nie zapominajmy o tym, że nowi klienci, którzy kupili rower w tym roku, będą chcieli kupić obuwie, ubrania i inne dodatki, żeby cieszyć się jazdą. Koszt akcesoriów do jazdy na rowerze często przewyższa wartość samego roweru - mówi dyrektor handlowy Dadelo.

Jak podkreśla, ludzie każdego roku kupują więcej rowerów i chętniej jeżdżą. Dla wielu rower stał się ulubioną formą aktywności fizycznej. - Z drugiej strony społeczeństwo w naturalny sposób się bogaci. Pojawiają się też nowe trendy np. rowery elektryczne, przez co rynek rośnie - ocenia Zieziulewicz.

Ekspert nie obawia się, że popyt na rowery spadnie, jeżeli silniej da o sobie znać kryzys gospodarczy i wyhamowanie konsumpcji. - Każdy trend makroekonomiczny będzie wpływał na sprzedaż i to bezdyskusyjne. Ale oprócz kryzysu gospodarczego mamy też trendy związane ze zdrowym stylem życia i ekologią. To takie elementy, które działają bez względu na to, co się dzieje w ekonomii i są dużo silniejsze niż czynniki makro. Nie należy się więc spodziewać zatrzymania wzrostu rynku rowerowego - wskazuje dyrektor handlowy Dadelo. I dodaje, że branża rowerowa w najbliższych dziesięciu latach jest skazana na sukces.

- Wystarczy podążać za trendami, żeby odnotowywać wzrost. Elementem, które przeszkadza bardziej dynamicznemu rozwojowi polskiego rynku rowerowego, jest bez wątpienia brak wykwalifikowanych pracowników w obszarze serwisu i sprzedaży. Nasz system kształcenia, w odróżnieniu od zachodnioeuropejskich, nie kształci ani mechaników ani sprzedawców. To nie będzie jednak czynnik, który znacząco zahamuje rozwój rynku - podsumowuje Zieziulewicz.

g.s.

Materiał powstał w ramach raportu "Perspektywy rynku rowerowego w Polsce", którego partnerem jest Dadelo.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rowery | dadelo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »