Emisja akcji Crowder SA zakończona sukcesem

Polski fintech oferujący unikatowe możliwości inwestycyjne w szeroko pojętym rynku nieruchomości zakończył publiczną emisję akcji, pozyskując 75 nowych akcjonariuszy i ponad 2 mln zł.

Crowder SA (www.crowdersa.pl) to polska spółka prowadzona przez dr. Grzegorza Mizerskiego i zespół doświadczonych ex-menedżerów z polskich instytucji finansowych. Uruchomiła i wprowadza na polski rynek platformę do inwestowania społecznościowego dłużnego (crowdleding) - Crowder.pro. Spółka oferuje też unikatowe finansowanie dla deweloperów z wykorzystaniem dźwigni finansowej i finansowania pasywnego w ramach autorskiego projektu www.95procent.pl. W grupie znajduje się platforma do tokenizacji aktywów - Crowdex.pro. Ambicją Crowder SA jest dogonienie estońskiej Estate Guru - jednego z liderów crowdlendingu w Europie, który posiada ponad 150 tys. inwestorów i został wyceniony na ponad 170 mln euro.

Reklama

"Bardzo dziękuję za zaufanie nowym inwestorom. Wśród nich znalazł się np. Marek Zmysłowski - polski wizjoner biznesu, Piotr Baran, szef firmy deweloperskiej PCG z ponad 30-letnim doświadczeniem czy Rozsądni Bracia sp. z o.o., którą stworzyli bracia Robert, Michał i Piotr Kiereś, zajmujący się biznesem deweloperskim od ponad 20-lat" - dodaje Mizerski. "Nie mogę zagwarantować tak wysokiej stopy zwrotu, jaką osiągnęli inwestorzy seed z EstateGuru (szacujemy ją na ponad 850% średniorocznie), ale mogę zagwarantować, że zrobimy wszystko, aby zrealizować naszą strategię rynkową" - podkreśla dr Mizerski.

"Spółka pracuje nad wdrożeniem unikatowego modelu biznesowego, którego centralnym elementem jest finansowanie grupowe w szeroko pojęty rynek nieruchomości i wykorzystywanie siły drobnych inwestorów. Tak właśnie działa Crowder.pro, który jest w procesie pozyskiwania zezwolenia od KNF na kontynuowanie działalności zawieszonej 10 listopada 2023 roku" - dodaje Grzegorz Mizerski.

Polski rynek crowdlendingowy, na którym zamierza być liderem Crowder.pro, szacowany jest na kilkaset tysięcy aktywnych inwestorów i kilka mld złotych rocznie. Ale crowdlending to tylko jedna z nóg biznesowych: korzystając z posiadania unikatowego know-how Crowder SA planuje uruchomić zagraniczny REIT oraz własny wehikuł inwestycyjny w formie alternatywnej spółki inwestycyjnej (ASI).

"Jest to przemyślana strategia rynkowa, która wykorzystuje duży rynek nieruchomości, zmiany w prawie, efekty synergii kosztowej i produktowej w grupie oraz mechanizmy generowania marży przez deweloperów i siły >>dobrego długu<<" - podkreśla dr Mizerski. Będziemy w stanie organizować finansowanie wybranych projektów deweloperskich w formule 5%-95%, czyli wystarczy, że deweloper będzie miał udział własny na poziomie ok. 5% budżetu projektu. Resztę - dostarczy Crowder SA" - tłumaczy. "Dzięki takiemu finansowaniu deweloper będzie mógł realizować większą skalę inwestycji i osiągnąć wyższy wskaźnik efektywności kapitału własnego ROE, a nasi inwestorzy będą otrzymywać atrakcyjne stopy zwrotu - znacząco wyższe niż na lokacie bankowej" - dodaje Grzegorz Mizerski.

"Pracujemy nad koncepcją wystandaryzowanego produktu inwestycyjnego opartego o rynek nieruchomości - dla przeciętnego >>Kowalskiego<<. O kapitał inwestycyjny jesteśmy spokojni - twierdzi prezes Crowder SA.

Crowder SA to rynkowy innowator. Najnowszym projektem jest RentInvesto.app - aplikacja mobilna do inwestowania w nieruchomości, wykorzystująca technologię tokenizacji i blockchain. "RentInvesto.app - to będzie rewolucja inwestowania w rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce i jedna z pierwszych tego typu aplikacji w Europie" - twierdzi dr Mizerski. "Z pozycji smartfona każdy łatwo będzie mógł zainwestować drobną kwotę, np. 500 zł, w grupowy zakup mieszkania w Krakowie, Pradze czy w Dublinie - bo mamy ambicje międzynarodowe - i czerpać proporcjonalne zyski z jego wynajmu. Wypłaty będą miesięczne. Dodatkowo inwestor otrzyma swoją część zysku wynikającą ze wzrostu wartości tego mieszkania w czasie -  już po jego sprzedaży. Aplikacja jest w produkcji i pojawi się na rynku w II połowie roku najpierw w Polsce, a później wersji zagranicznej" - dodaje Grzegorz Mizerski.

Źródło informacji: Crowder SA

Artykuł sponsorowany

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »