RWE: aukcja CfD w 2025 roku kluczowa dla powodzenia programu offshore w Polsce
Polski rynek morskiej energetyki wiatrowej jest dla firmy RWE, wiodącego światowego koncernu w dziedzinie energii odnawialnej i numeru dwa na świecie w sferze morskiej energii wiatrowej, rynkiem strategicznym.
Grzegorz Chodkowski, wiceprezes Offshore Development Poland, RWE, uważa, że transformacja energetyczna to z pewnością jedno z kluczowych zagadnień i wyzwań stojących przed nowym rządem w Polsce.
"Oparcie jej [transformacji energetycznej - red.] o sektor morskiej energetyki wiatrowej to z pewnością słuszny kierunek. Konieczna jest ciągłość inwestycyjna, czyli płynne przejście z fazy pierwszej do fazy drugiej rozwoju programu offshore" - powiedział wiceprezes Chodkowski.
Offshore to technologia zeroemisyjna i wielkoskalowa.
Pierwsza faza systemu wsparcia (przedaukcyjna) obowiązywała do 31 marca 2021 r. Do tego terminu inwestorzy mogli składać wnioski o wsparcie w postaci decyzji przyznania prawa do pokrycia ujemnego salda, wsparcia dla morskich farm wiatrowych. W tej fazie wsparcie udzielane było maksymalnie dla 5,9 GW mocy pochodzącej z morskich farm wiatrowych, a także dla wskazanych obszarów morskich.
Druga faza systemu wsparcia to faza aukcyjna. Przewidziano w niej aukcje dla morskich farm wiatrowych, które aby mogły się odbyć i prezes Urzędu Regulacji Energetyki mógł je uruchomić, muszą zostać zgłoszone co najmniej trzy projekty morskich farm spełniających określone ustawowo kryteria. Wygra ją ten uczestnik, który zadeklaruje najniższą cenę energii. Pierwsze aukcje zostały zaplanowane na rok 2025. Prawo do pokrycia ujemnego salda w tej aukcji przyznane zostanie instalacjom o łącznej mocy nieprzekraczającej 4 GW.
"Do pierwszej zaplanowanej aukcji w 2025 roku zostało bardzo niewiele czasu. Jako RWE, jesteśmy otwarci i gotowi na nawiązanie strategicznych partnerstw dla obszarów z tak zwanej fazy drugiej, tak aby móc skutecznie i szybko przygotować projekty do wspomnianej aukcji. Umożliwi to zrealizowanie założeń ustawy >>offshorowej<<, a w konsekwencji założeń polityki energetycznej Polski. Na pewno zmityguje to też ryzyko przesunięć w czasie realizacji projektów, co z pewnością dałoby negatywny skutek dla procesu transformacji energetycznej w Polsce" - wyjaśnia wiceprezes Chodkowski.
Grzegorz Chodkowski przypomniał, że w połowie tego roku, ze względu na niezależne czynniki makroekonomiczne, firma musiała zrewidować harmonogram działań i w efekcie przesunąć oddanie do użytku projektu F.E.W. Baltic II na koniec tej dekady. F.E.W. Baltic II to projekt farmy wiatrowej, który jest realizowany w polskiej części Morza Bałtyckiego na powierzchni ok. 41 km², w odległości ok. 50 km od polskiego brzegu. Jego docelowa moc ma wynieść 350 MW, co oznacza, że będzie w stanie dostarczać czystą energię dla ok. 350 tys. gospodarstw domowych.
"Zdecydowanie chcemy ten projekt zrealizować. Rynek polski traktujemy jako rynek strategiczny. Prace przebiegają zgodnie z naszymi założeniami i osiągamy kolejne kamienie milowe. Rewizja harmonogramów umożliwia nam wprowadzanie nowatorskich rozwiązań technologicznych jeszcze nie planowanych na polskim rynku. Na każdym rynku, na którym prowadzimy prace, stawiamy na innowacyjne rozwiązania. Chcemy zastosować je też tutaj, żeby Polska mogła korzystać z pionierskich rozwiązań" - zapowiedział wiceprezes Chodkowski.
Wiceprezes Grzegorz Chodkowski w listopadzie uczestniczył w konferencji Offshore Wind Poland 2023 w Warszawie.
RWE jest jednym z wiodących inwestorów w odnawialne źródła energii w Polsce. Koncern RWE wszedł na polski rynek w 2007 roku i jest aktywny w głównych technologiach OZE w Polsce: w energetyce wiatrowej na lądzie, energetyce wiatrowej na morzu i fotowoltaice. Działa jako inwestor strategiczny, czyli rozwija, buduje i obsługuje projekty przez cały okres ich pracy.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Artykuł sponsorowany