Polski Ład: Pracownicy ZUS tracą, Zakład odpowiada
Związek Zawodowy Pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych napisał list do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra finansów Tadeusza Kościńskiego, w którym zawiadamia o zaniżonych wynagrodzeniach, które dostali w wyniku wejścia w życie Polskiego Ładu. Apeluje o całkowite wycofanie reformy podatkowej. W odpowiedzi ZUS tłumaczy z czego wynikają różnice w przelewach.
Związek Zawodowy Pracowników ZUS w liście skierowanym do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra finansów Tadeusza Kościńskiego, który widziała Interia, podkreśla, że otrzymał wiele zgłoszeń odnośnie zaniżonych wypłat wynagrodzeń w styczniu w porównaniu z wypłatą wynagrodzeń w grudniu 2021 roku. I jak zaznaczono, różnice sięgają kilkuset złotych.
Jak czytamy w liście, kumulacja wypłat w styczniu 2022r. składników wynagrodzenia, na które pracownicy "ciężko pracowali w 2021 roku", czyli premii za ubiegły rok oraz tzw. trzynastki, w połączeniu z należnym wynagrodzeniem za styczeń, doprowadziła do sytuacji, w której pracownicy nie mogą skorzystać z ulgi dla klasy średniej.
- Uzyskaliśmy informację od pracodawcy, że 75 proc. załogi nie skorzystało z ulgi dla klasy średniej, ponieważ w związku z wypłatą w styczniu trzech składników przekroczony został miesięczny próg uprawniający do ulgi - mówi Interii Beata Wójcik, przewodnicząca Związku.
Związek podkreśla jednocześnie, że pracownicy ZUS to jedna z najniżej uposażonych grup urzędniczych w Polsce, a jednocześnie Zakład realizuje priorytetowe zadania dla państwa jak wypłata 300 plus, 500 plus, Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego, a także stosowanie przepisów Polskiego Ładu - czytamy w liście. - To właśnie przepisy wspomnianego Polskiego Ładu uderzyły w finanse pracowników - podkreślono.
Związek Zawodowy Pracowników ZUS apeluje o wycofanie w całości przepisów Polskiego Ładu, które jak argumentuje "doprowadzają do zubożenia dużej części społeczeństwa, w tym pracowników instytucji zaufania publicznego jaką jest ZUS".
Obniżone wynagrodzenia rozgoryczyły załogę ZUS i to w trakcie trwania sporów zbiorowych w zakładzie, w których wysunięte zostały żądania płacowe.
- W dalszym ciągu pozostajemy w sporze zbiorowym i oczekujemy na ruch pracodawcy. Zakładamy, że pracodawca ma świadomość, że bardzo wysoka inflacja dotyka pracowników, a druga sprawa dotyczy ogromu zadań scedowanych na Zakład, który jako jeden z nielicznych nie zamknął oddziałów w czasie pandemii, a dodatkowo pracownicy są delegowani do innych placówek na pełnienie dyżurów, więc oczekujemy godnego wynagrodzenia za taką pracę - mówi Beata Wójcik.
Monika Krześniak-Sajewicz
Wszystkie styczniowe wynagrodzenia i inne wypłaty dla pracowników ZUS zostały naliczone zgodnie z obowiązującymi przepisami podatkowymi, czyli ustawą o PIT oraz rozporządzeniem MF z dnia 7.1.2022 r., co dodatkowo potwierdzaliśmy w Ministerstwie Finansów.
Wynagrodzenia w ZUS są płatne "z dołu". W styczniu br. pracownicy ZUS otrzymali najpierw trzynastkę, następnie wynagrodzenie, a następnie premię za IV kwartał 2021 r.
Niższa wypłata wynagrodzenia niż np. w grudniu 2021 r. może wynikać z wielu różnych okoliczności:
1) zastosowanie kwoty wolnej od podatku przy wypłacie trzynastki (której wypłata była wcześniejsza niż wypłata wynagrodzenia),
2) przekroczenie przez łączny przychód ze stosunku pracy w danym miesiącu kwoty 12.800 zł (należy uwzględnić wszystkie wypłaty, w tym trzynastkę, wynagrodzenie zasadnicze, premię kwartalną),
3) złożone lub niezłożone przez pracownika oświadczenia, np. PIT-2 albo dotyczące ulgi dla klasy średniej, ulgi senioralnej czy dla rodziny 4+,
4) potrącenia, np. składka do Pracowniczego Planu Kapitałowego, Kasy-Zapomogowo-Pożyczkowej, na ubezpieczenie grupowe dla pracowników ZUS, potrącenia związane z Zakładowym Funduszem Świadczeń Socjalnych, potrącenia komornicze.