Prof. Krzysztof Kozłowski, SGH: Przygotowujemy się do normalnego roku akademickiego
- Przygotowujemy się do normalnego roku akademickiego - mówi Interii prof. dr hab. Krzysztof Kozłowski, prorektor SGH ds. dydaktycznych. - Istotą nauki jest nie tylko przekazywanie umiejętności, ale i relacje międzyludzkie. W biznesie znajomość z uczelni jest istotną wartością dodaną. Dlatego tak ważne jest normalne kształcenie jako podstawa, dla której internet może być uzupełnieniem. Ale mamy już sporo doświadczeń i jesteśmy w stanie w ciągu 48 godzin przejść na kształcenie zdalne - dodaje.
W Polsce studiuje niemal 85 tys. obcokrajowców. - Na SGH studenci z innych krajów to kilkaset osób. Sytuacja niektórych zmienia się w trakcie nauki - dotyczy to osób o polskich korzeniach z krajów dawnego ZSRR, które w trakcie nauki zyskują status rezydenta UE lub obywatelstwo polskie - mówi Interii prof. dr hab. Krzysztof Kozłowski, prorektor SGH ds. dydaktycznych. - Cudzoziemcy studiują zwykle na kierunkach z wykładowym językiem obcym, a takie studia są co do zasady płatne. Wielu studentów Szkoły Głównej Handlowej studiuje za granicą - głównie w ramach programu Erasmus. Czasem liczba studentów wyjeżdżających jest podobna jak przyjeżdżających. Wiele osób wybiera naszą uczelnię jako miejsce studiów właśnie ze względu na możliwość wyjazdu - dodaje.
Prorektor SGH nie chciał jednak komentować niedawnej wypowiedzi ministra edukacji nt. miejsca dla polskich studentów na krajowych uczelniach. Jak stwierdził osobą uprawnioną do prezentowania stanowiska w tej sprawie jest rektor szkoły.
Jak jednak uczyć przy tak zmiennych oczekiwaniach rynku pracy? - Uniwersytet to miejsce gdzie uczymy się uczyć. Całkiem niedawno wiedza miała walor aktualności jeszcze kilka lat po ukończeniu studiów. Dziś jest zupełnie inaczej - studia mają dać umiejętność zaawansowanego przetwarzania faktów, refleksyjność, doświadczenie różnych spojrzeń na rzeczywistość, umiejętność uczenia się relacji międzyludzkich. Szkoła przygotowuje do zdania egzaminu, uczelnia - do kształtowania rzeczywistości. Studenci SGH sami wybierają przedmioty których się uczą. W efekcie półtora miesiąca po opuszczeniu uczelni wszyscy nasi studenci mają pracę. Umiejętność dostosowania się do rzeczywistości i wzięcia odpowiedzialności za konsekwencje własnych działań, gotowość do pracy w zespole i do rozsądnego ryzyka - te cechy cenią pracodawcy - podkreśla prof. Kozłowski.
- Mamy Klub Partnerów SGH - to przedstawiciele uznanych firm z którymi konsultujemy programy studiów. Zachęcamy do działań praktycznych i je wspieramy. Nasze koła naukowe to często dobrze prosperujące projekty biznesowe. Uniwersytet ekonomiczny nie chce po prostu dostarczać pracowników na rynek pracy - jeśli nasi absolwenci mają zmieniać rzeczywistość, to najpierw muszą ją rozumieć - podsumowuje prorektor SGH.
Wojciech Szeląg