Black Friday 2021. Jak nie dać się oszukać, robiąc zakupy w Internecie?

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Wzrost zainteresowania e-commerce spowodował, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy cyberprzestępcy wzięli na muszkę klientów sklepów internetowych, a dokładniej - zgromadzone przez nich środki finansowe. Ilość oszustw z wykorzystaniem phishingu rośnie lawinowo szczególnie w okresie przedświątecznym. Dlatego podczas robienia zakupów w Black Friday oraz kupowania prezentów na Gwiazdkę warto zachować czujność, aby nie paść ofiarą kradzieży pieniędzy.

Rad dotyczących bezpieczeństwa podczas robienia zakupów w sieci udzielał na antenie TOK FM Krzysztof Zieliński, dyrektor Departamentu Cyberbezpieczeństwa w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego. Na co należy zwrócić uwagę? - Pierwszą grupą ryzyka są nieuczciwi sprzedający. Mamy okres promocji i obniżek cen, natomiast sklepy internetowe trzeba weryfikować. Trzeba sprawdzić cenę, która pojawia się w sklepie internetowym. To, czy ona jest naprawdę ceną obniżoną, bo często mamy do czynienia z nieuczciwymi sprzedawcami, którzy windują ceny przed okresem obniżek po to, żeby później w cudzysłowie je obniżyć do realnej ceny, jaką zapłacilibyśmy miesiąc temu. Warto zwrócić uwagę na reputację danego sklepu, poczytać o nim opinie innych kupujących, a nie kierować się tylko i wyłącznie ceną - powiedział Zieliński.

Ostrzegał również przez fałszywymi sklepami internetowymi. - Przestępcy bardzo często tworzą takie sklepy, oferując w nich markowe towary w bardzo atrakcyjnych cenach. Cechą charakterystyczną tych sklepów jest to, że najczęściej trafiamy do nich przez ogłoszenia i reklamy w mediach społecznościowych. Jeżeli na Facebooku zauważymy reklamę sklepu internetowego, który oferuje towary po bardzo atrakcyjnych cenach, to już powinno to wzbudzić naszą czujność - zauważył dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa UKNF. Kolejnym elementem, który może załączyć czerwoną lampkę w głowie kupującego jest to, że w sklepie pojawiają się treści w różnych językach, na przykład część ofert zamieszczono w języku polskim, a część w języku angielskim.

Korzystając z fałszywego sklepu internetowego w Black Friday, jesteśmy narażeni na to, że towar nigdy do nas nie trafi, a pieniądze wylądują bezpośrednio w kieszeni cyberprzestępców. Inna pułapka to sytuacja, w której podczas płatności za towar klient zostaje przekierowany do fałszywej strony banku. - Wchodząc na taką fałszywą stronę i wpisując tam dane do logowania, tak naprawdę przekazujemy te dane przestępcom, a stąd już jest tylko krok do kradzieży pieniędzy z naszego konta - wyjaśniał Zieliński.

Jak tłumaczył, żeby zabezpieczyć się przed oszustwem "na sklep internetowy", trzeba dokładnie zweryfikować, jak długo działa dany sklep, jakie są opinie na jego temat, ale też zwrócić uwagę na to, czy po zakupie produktu sklep przekierowuje nas na prawdziwą stronę płatności. - Dawno temu mówiło się, że trzeba patrzeć, czy strona internetowa ma przy adresie kłódkę. Chcę ten mit obalić bo to, że strona internetowa jest zabezpieczona kłódką, nie świadczy o tym, że cała strona jest bezpieczna. Świadczy to o tym, że komunikacja z tą stroną jest bezpieczna, czyli dane, które wpisujemy na tej stronie, są przesyłane do tej strony w sposób bezpieczny - wskazał.

- To na co powinniśmy zwrócić uwagę, to bardzo dokładnie zweryfikować i sprawdzić adres strony, na której próbujemy się zalogować do banku, czy na której próbujemy dokonać płatności. To co odróżnia te fałszywe strony od prawdziwych, to właśnie adres strony internetowej, czyli to co pojawia się w pasku adresu - instruował Zieliński. Jak dodał, przestępcy bardzo często wykorzystują drobne literówki w adresie strony internetowej, żeby zmylić klientów.

d.p.