Portugalia znosi godzinę policyjną, wydłuża pracę barów i sklepów
Dłużej otwarte bary i restauracje, możliwość podróżowania między regionami i brak ograniczeń w pracy sklepów - to decyzje, jakie podjął portugalski rząd. Premier Antonio Costa rozpoczął wprowadzanie trzyfazowego planu, który zakończy się, kiedy zostanie zaszczepionych 85 proc. społeczeństwa.
- Wszystko dzięki szczepionkom - zapewnił premier Antonio Costa ogłaszając rządowy plan. Przypomniał, że liczba zaszczepionych przekroczyła w Portugalii 55 proc. W niedzielę rozpoczęła się pierwsza faza zmian, która trwać będzie aż zostanie zaszczepionych 70 proc. mieszkańców kraju. Do tego czasu, wchodząc w weekendy do barów i restauracji, trzeba będzie okazać świadectwo szczepień lub negatywny wynik testu na COVID-19. Podobne obostrzenia będą obowiązywały pragnących wziąć udział w imprezach kulturalnych i sportowych, także gości kasyn i siłowni. Zdecydowano też o odwołaniu godziny policyjnej.
Druga faza trwać będzie do czasu, kiedy szczepionkę przyjmie 85 proc. Portugalczyków. Podczas jej trwania na ulicach nie będą obowiązywały maski. Więcej osób będzie mogło uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych i rodzinnych. A po zaszczepieniu 85 proc. społeczeństwa rozpocznie się faza trzecia. W Portugalii otwarte zostaną dyskoteki i kluby nocne a w restauracjach zostanie zniesiony limit gości. Rząd przewiduje, że wprowadzanie tej fazy rozpocznie się w październiku.
Portugalia otworzyła się na turystów w połowie czerwca. W liczącym dziesięć milionów mieszkańców kraju, od początku pandemii odnotowano 17 330 zgonów i 963 446 zakażeń.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Ewa Wysocka