Puda: Mniejszy wkład własny na inwestycje dla gmin byłby korzystny
Dla Polski ważne jest zmniejszenie wkładu własnego dla małych gmin na inwestycje finansowane ze środków Unii Europejskiej - powiedział w poniedziałek minister Funduszy i Polityki Regionalnej Grzegorz Puda podczas dyskusji w ramach XIV Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy
Minister wskazał, że środki unijne są istotnym elementem dla rozwoju inwestycji w Polsce. Mówił, że wystąpił do Komisji Europejskiej o zmniejszenie wkładu własnego dla małych gmin wiejskich i miejskich, które chciałyby inwestować w swoich regionach. Ale - jak zaznaczył - "do dzisiaj stanowisko KE w tej kwestii jest negatywne".
Wyjaśnił, że o ile duże samorządy jak Warszawa czy Poznań, są wstanie wygospodarować ze swoich budżetów, niezbędne do uruchomienia przedsięwzięcia środki, to małych gmin na to nie stać. "Nie mogą więc korzystać z dotacji unijnych nawet jeśli bardzo by chciały" - wskazał.
Zaznaczył, ze dla polskiej gospodarki oznaczałoby to znaczące korzyści, m.in. rozwijałyby się lokalne firmy, wzrosłoby zatrudnienie, komfort życia, przyspieszyłby wzrost gospodarczy w regionach.
Dodał, że obecnie wkład własny wynosi 15 proc., a MFiPR chciałoby, aby mniejsze miejscowości mogły korzystać ze środków europejskich w większej wysokości, wprowadzając mniejszy wkład własny, np. 5-proc.
W ramach polityki spójności na lata 2021-2027 Polska ma otrzymać 76 mld euro.
Czytaj również: Karta kredytowa oparta o kryptowaluty
***