ARP wesprze przedsiębiorców

Pakiet proponowanych przez polskie władze działań antykryzysowych ma w sumie wartość około 212 mld zł. Pomoc ma zapobiegać upadłościom i zwolnieniom pracowników. Będzie realizowana za pośrednictwem różnych instytucji, w tym Polskiego Funduszu Rozwoju, Banku Gospodarstwa Krajowego czy właśnie Agencji Rozwoju Przemysłu.

Pandemia koronawirusa zachwiała działalnością firm z wielu różnych branż. Ograniczenia związane z przemieszczaniem się, zamknięcie restauracji, kin, muzeów, teatrów, galerii handlowych i punktów usługowych sprawiło, że wielu przedsiębiorców stanęło na skraju upadłości.

- Produkty finansowe oferowane przez Agencję Rozwoju Przemysłu pozwolą przedsiębiorstwom na przetrwanie trudnego okresu związanego z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego - mówi Paweł Kolczyński, wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu.

- Zasady ich przyznawania zostały dostosowane do obecnych realiów rynkowych, proponujemy kilkuletnie okresy finansowania oraz wydłużone okresy karencji. Jesteśmy przekonani, że polskie przedsiębiorstwa, zwłaszcza z branży transportowej, dzięki temu wsparciu przetrwają ten trudny czas i będą w stanie zagwarantować utrzymanie dotychczasowych miejsc pracy - dodaje.

Przedstawiciele ARP zapowiadają, że jeśli zapotrzebowanie firm na pomoc ze strony Agencji będzie bardzo duże i kwota 1,7 mld zł się wyczerpie, spółka wystąpi o dodatkowe pieniądze do budżetu państwa. Agencja zapewnia, że posiada też niezależnie od tego własne środki, które może przeznaczyć na pomoc dla przedsiębiorców.

ARP w 100 proc. jest własnością Skarbu Państwa. Spółka ma doświadczenie we wspieraniu firm, ich rozwoju, ale też w procesach restrukturyzacji, nie tylko w czasach kryzysu. Posiada odpowiednie instrumenty finansowe, ale też oferuje pomoc pozafinansową. Teraz, dodatkowo, została zaangażowana w proces, który ma pomóc przedsiębiorcom przetrwać trudny dla gospodarki czas.  

ARP w ramach tarczy antykryzysowej zaoferuje leasing operacyjny z 12-miesięczną karencją w spłacie, pożyczkę obrotową finansującą wypłatę wynagrodzeń w sektorze małych i średnich firm oraz pożyczkę obrotową na finansowanie deficytu w kapitale obrotowym.

Leasing operacyjny z karencją w spłacie skierowany jest do firm transportowych, które znalazły się w trudnej sytuacji finansowej. Kwota leasingu sięgać może 5 mln zł netto, a okres finansowania może trwać do 6 lat. Karencja w spłacie rat może wynieść nawet 12 miesięcy, co - jak podaje ARP - w przypadku kosztów leasingu standardowego ciągnika siodłowego z naczepą może wzmocnić bieżącą płynność spółki kwotą ok. 111 tys. zł.

Kolejny instrument to pożyczka obrotowa na wypłatę pensji pracowników. Okres finansowania pożyczki wynosi do dwóch lat. Pieniądze mają trafiać bezpośrednio na konta pracowników. Również tu obowiązuje 12-miesięczny okres karencji.

Przedsiębiorcy mogą też zgłaszać się do ARP po pożyczkę na finansowanie deficytu w kapitale obrotowym. Kwota, jaką mogą pozyskać, wynosi od 0,8 do 5 mln zł. Okres finansowania wynosi do 6 lat, przy 15-miesięcznym okresie karencji.

Wnioski będzie można składać za pośrednictwem strony internetowej ARP.

AP

Materiał powstał we współpracy z Agencją Rozwoju Przemysłu w ramach raportu "ARP: Tarcza Antykryzysowa".