Media: Umowa zbożowa nie jest realizowana
Pełne wdrożenie czarnomorskiego porozumienia zbożowego nie zostało jeszcze zapewnione, pomimo oświadczenia Rosji o jego przedłużeniu - poinformował w sobotę Ukrinform. Porozumienie zbożowe obejmuje trzy ukraińskie porty, ale od 29 kwietnia do ukraińskiego portu Piwdennyj nie został wpuszczony przez Rosję żaden statek.
Ukraina oskarżyła Rosję o skuteczne wyeliminowanie portu Piwdennyj z umowy czarnomorskiej. Z kolei Federacja Rosyjska skarży się, że nie może eksportować amoniaku rurociągiem do portu Piwdennyj zgodnie z porozumieniami z Turcją i ONZ.
W piątek ONZ potwierdziło, że eksport rosyjskich nawozów, w tym amoniaku, nie był "do tej pory" realizowany.
W piątek na wejście do ukraińskich portów czekały łącznie 54 statki. Do Wspólnego Centrum Koordynacyjnego (JCC), w skład którego wchodzą przedstawiciele Ukrainy, Turcji, ONZ i Federacji Rosyjskiej, wpłynęło 11 wniosków o rejestrację.
Według korespondenta Ukrinform w Nowym Jorku, rzecznik sekretarza generalnego ONZ Stephane Dujarric powiedział, że JCC zgodził się w piątek na przepływ dwóch statków. Obecnie w ukraińskich portach ładowanych jest 13 statków: sześć w Czarnomorsku i siedem w Odessie.
Tymczasem średnia dzienna liczba kontroli wjazdowych i wyjazdowych spadła w maju do dwóch, trzech, co jest najniższym wynikiem od czasu uruchomienia inicjatywy zbożowej w sierpniu ubiegłego roku, informuje Reuters.
Rosja oświadczyła w czwartek, że jeśli jej żądania dotyczące zwiększenia eksportu zbóż i nawozów nie zostaną spełnione, nie przedłuży umowy poza 17 lipca. Moskwa wystosowała taką samą groźbę w marcu, przypomina Reuters.
Obecnie Rosja stara się zrealizować dwa z jej postulatów - wyjaśnia Reuters. Po pierwsze, dąży do uruchomienia rurociągu do transportu amoniaku do ukraińskiego portu Piwdennyj w celu dalszego eksportu na rynki światowe. Po drugie, domaga się, aby Rosselkhozbank (Rosyjski Bank Rolny), odłączony od SWIFT w ramach sankcji, został do niej przyłączony.