Nowy unijny budżet mniej hojny dla rolników? Komisarz odpiera zarzuty

Komisja Europejska odpiera zarzuty, jakoby planowane zmiany w unijnym budżecie na lata 2028-2034 oznaczały odejście od wspierania rolników. Choć organizacje branżowe alarmują o "porzuceniu sektora" i "bezprecedensowych cięciach", komisarz ds. rolnictwa Christopher Hansen zapewnia, że 300 miliardów euro to tylko minimalny poziom gwarantowanego wsparcia, a rolnicy będą mogli korzystać z szerszej puli funduszy. O jakich środkach mowa?

"Bezprecedensowe cięcia budżetowe, rozmontowanie dwóch filarów (...) i wycofanie się Komisji z jej historycznej polityki rolnej - czy można to odczytać inaczej niż jako sygnał porzucenia, obojętności i braku strategicznego priorytetu dla rolnictwa i obszarów wiejskich? Przy widmie porozumienia z Mercosurem, jak Komisja może oczekiwać, że w nadchodzących latach rolnicy będą jej wciąż słuchać i darzyć ją zaufaniem?" - skomentowała w oświadczeniu europejska organizacja rolnicza Copa-Cogeca. 

Nowy budżet UE mniej hojny dla rolnictwa? Rolnicy protestują

Komisja Europejska przedstawiła w środę projekt nowych wieloletnich ram finansowych, który wprowadza zmianę w strukturze Wspólnej Polityki Rolnej (WPR), kluczowej pozycji odpowiadającej dotąd ok. 30 proc. budżetu UE. W nowych ramach finansowych środki dla rolników miałyby zostać włączone do jednego funduszu przygotowywanego dla każdego państwa członkowskiego; obejmowałby on także m.in. politykę spójności i społeczną. Szczegóły dotyczące Wspólnej Polityki Rolnej mają zostać zaprezentowane w czwartek 17 lipca.

Reklama

Propozycja budzi sprzeciw organizacji rolniczych, które ostrzegają, że taka konstrukcja zmusi rolników do konkurowania o pieniądze z innymi sektorami - np. edukacją, ochroną zdrowia czy infrastrukturą. Rolnicy protestują też przeciwko likwidacji dotychczasowej dwufilarowej struktury WPR (płatności bezpośrednie oraz środki na rozwój obszarów wiejskich), obawiając się o dochody trafiające bezpośrednio do ich kieszeni. 

Kontrowersje wywołują liczby. Na rolnictwo ma zostać przeznaczone 300 mld euro, czyli blisko 30 proc. mniej niż obecnie w ramach WPR

Komisarz ds. rolnictwa uspokaja rolników: Możliwe nawet 865 mld euro środków

Komisarz UE ds. rolnictwa Christopher Hansen przekonywał jednak, że 300 mld euro to jedynie próg minimalny: środki "wyodrębnione", czyli chronione i nie do przesunięcia na inne cele - i mają trafiać bezpośrednio do rolników.

Przeczytaj także: Polska może na tym ucierpieć. Pełczyńska-Nałęcz: ETS2 nie znalazła się w budżecie UE

Dodał, że rolnicy będą mogli sięgać także po finansowanie z innych części budżetu zawartych w krajowych planach o łącznej wartości 865 mld euro, które stanowią główny komponent nowego pakietu. To oznacza, że znacząco poszerzone zostały możliwe źródła przychodów dla rolników - powiedział w środę na konferencji w Brukseli prasowej Hansen. 

"Może wygląda to nieco inaczej, ale (...) pieniądze trafiające do kieszeni naszych rolników pozostają. Dla rolników oznacza to jedno: ich dochód i wsparcie dla nich są zabezpieczone" - dodał. "Weźmy dla przykładu modernizację dróg wiejskich. Teraz pieniądze na nią też nie trafiają bezpośrednio do kieszeni rolnika, tylko są obecnie w drugim filarze WPR. Myślę, że także teraz duży sens ma szukanie synergii z innymi obszarami" - zaznaczył Hansen. 

Nowy unijny budżet na lata 2028-2034. Do podziału rekordowe 2 bln euro

Komisja Europejska przedstawiła w środę projekt nowego budżetu UE na lata 2028-2034 o wartości 2 bilionów euro  (obecny budżet to ponad 1 bln euro). Oprócz 300 mld euro na rolnictwo, zaproponowano m.in. 131 mld euro na obronność i kosmos w przyszłym budżecie UE. Dokument ma być punktem wyjścia do negocjacji między państwami członkowskimi. 

"Polska największym beneficjentem największego w historii budżetu UE!" - skomentował w mediach społecznościowych projekt nowego budżetu UE minister finansów Andrzej Domański. Z kolei szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen stwierdziła, że to "budżet na nową erę", który odpowiada ambicjom i wyzwaniom, przed którymi stoi Wspólnota - to m.in. konsekwencje rosyjskiej inwazji na Ukrainę, rosnące napięcia geopolityczne, a także spadającą pozycja gospodarcza UE na globalnych rynkach. Dodatkowo UE przygotowuje się na potencjalne rozszerzenie o Ukrainę, Mołdawię czy państwa Bałkanów Zachodnich, co może wymuszać zmiany w unijnych finansach.

Przeczytaj więcej o nowym unijnym budżecie. 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: budżet UE | rolnictwo | Komisja Europejska | WPR
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »