Bardzo spokojna sesja

W poniedziałek złoty spokojnie podążał za eurodolarem, a obroty były niskie. Inwestorów na rynku długu nie ożywiła nawet prognoza inflacyjna MF, ani wypowiedzi członków RPP. Zdaniem dilerów dla złotego ważny jest obecnie sentyment na rynkach globalnych.

Kurs złotego wobec euro o godz. 16.25 wyniósł 3,7660 zł, czyli tak jak rano i wobec 3,7670 w piątek na zamknięciu, a wobec dolara 2,6455 zł wobec odpowiednio: 2,6430 i 2,6520. Kurs eurodolara wyniósł 1,4235 wobec 1,4245 rano i wobec 1,4205 w piątek około 16.30.

- Kurs złotego poruszał się dziś w wąskim paśmie wahań. Kluczem jest obecnie eurodolar. Póki co sentyment jest lekko pozytywny. Złoty jest mocny. Nie jesteśmy najbardziej interesującą walutą, dlatego obroty były małe, więc nie widzimy umocnienia, ani osłabienia. Sytuacja makroekonomiczna i polityczna jest znana i nie ma wpływu na złotego - powiedział Andrzej Bowtruczuk, diler BRE Banku.

Reklama

- Trzeba śledzić sentyment na rynkach światowych, siłę dolara. Eurodolar słabnie, dlatego złoty trzyma się mocno. Przy eurodolarze na poziomie 1,43 można się spodziewać korekty i to by spowodowało korektę na złotym. Jednak 3,80 zł za euro jest oporem, a od dołu ogranicza kurs poziom 3,74 proc. - dodał.

Na rynku długu w poniedziałek także było bardzo spokojnie. Rynek pozostał obojętny zarówno na prognozę Ministerstwa Finansów poziomu inflacji we wrześniu 2,0 proc. rdr wobec 1,5 proc. rdr miesiąc wcześniej, jak i na wypowiedzi przedstawicieli Rady Polityki Pieniężnej.

- Na rynku długu nic się nie działo, obroty były niskie. Lekkie poruszenie wywołała wypowiedź Mariana Nogi z RPP, spowodowała ona lekką sprzedaż papierów, ale ceny praktycznie się nie przesunęły - powiedział Tomasz Terelak, diler rynku długu w banku Millennium.

- W środę będzie aukcja papierów o wartości 1,8 mld zł, nie jest to dużo, wiec nie powinna wypaść źle. W obecnej sytuacji krótkie papiery na obecnych poziomach 5,26 proc. są dosyć atrakcyjne, biorąc pod uwagę, że podwyżki stóp nie są takie pewne - dodał.

Dochodowość papierów dwuletnich OK0709 w poniedziałek o godzinie 16.40 wynosiła 5,26 proc. wobec 5,27 proc. rano i wobec 5,28 proc. w piątek pod koniec sesji, pięcioletnich PS0412 5,57 proc., czyli tak jak rano i wobec 5,58 proc., a dziesięcioletnich DS1017 5,69 proc., czyli tyle samo co rano i na piątkowym zamknięciu.

Ministerstwo Finansów zaoferuje w środę obligacje OK0709 o wartości 1,8 mld zł, wobec pierwotnego planu 1,5-2,5 mld zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wypowiedzi | złoty | Rada Polityki Pieniężnej | kurs złotego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »